Tragiczny wypadek na krajowej "dziewiątce". Nie żyje kierowca BMW [AKTUALIZACJA]

Jak informuje rzecznik prasowy rzeszowskiej policji, że wstępnych ustaleń wynika, że kierujący BMW, jadąc w kierunku Kolbuszowej, zderzył się z dwoma mercedesami.

Czytaj także: Koronawirus w komendzie policji w Kolbuszowej. Gdzie jeszcze?

Niestety mężczyzna zginął na miejscu. Na tę chwilę nie wiadomo, ile miał on lat i z jakiego powiatu pochodził. 

Zdarzenie miało miejsce na krajowej drodze nr 9, w tzw. lesie głogowskim. Policja kierowała samochody na objazdy. Rzecznik zaznaczył, że utrudnienia w tym miejscu powinny się już zakończyć.

Zobacz również: Oddział covidowy powstanie w kolbuszowskim szpitalu

Aktualizacja z godz. 8.15:

Do wypadku doszło w Stykowie, po godz. 0.30. Jak wstępnie ustalili policjanci, kierujący bmw jadąc krajową "dziewiątką" w kierunku Kolbuszowej, na zakręcie drogi stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z mercedesem sprinterem. Następnie bmw zderzyło się jeszcze z drugim mercedesem jadącym z lawetą.

- W wyniku wypadku kierowca bmw poniósł śmierć. Policjanci ustalają jego tożsamość. 23-letni kierujący mercedesem z lawetą doznał obrażeń i trafił do szpitala

- informuje Podkarpacka Policja.

Na miejscu zdarzenia pracowali policjanci i prokurator. Trwa ustalanie okoliczności i przyczyn tego tragicznego wypadku.