Pierwsze miejsce oznacza dla cmolaskiej młodzieży możliwość sprawdzenia się w nieco poważniejszych rozgrywkach, czyli w klasie okręgowej juniorów. Cmolascy juniorzy aż cztery razy w tym sezonie zaliczyli "dwucyfrówki". – Awans przyszedł w samą porę, bo wiek juniora skończył w zasadzie jeden zawodnik, wszyscy zostają na kolejny sezon. Będzie okazja sprawdzić się z lepszymi, chłopaki się rozwiną – zapowiada Andrzej Wieczerzak, członek zarządu i jednocześnie opiekun juniorów Tempa. Jesienią Cmolas prowadził Tomasz Grabiec, w przerwie jego obowiązki przejął Wieczerzak. Nie jest jeszcze pewne, kto poprowadzi ten zespół w nowym sezonie.