Do zatrzymania doszło na drodze wojewódzkiej nr 875 relacji Kolbuszowa-Mielec w Siedlance około godz. 9. Jak ustaliliśmy nieoficjalnie, mężczyznę kontrolowali rzeszowscy policjanci, którzy przyjechali nieoznakowanym radiowozem.
Kontrolowanym był policjant z KPP w Kolbuszowej. Jechał on do komendy na służbę.
Mieszkaniec powiatu mieleckiego, został przebadany na obecność alkoholu w organizmie. Alkomat wskazał, że był on trzeźwy. Następnie rzeszowscy policjanci przeszukali samochód, w którym znaleźli susz. Mężczyźnie pobrano krew do badań.
Wobec mieszkańca powiatu mieleckiego zostało przeprowadzone standardowe postępowanie w przypadku podejrzenia, że kierowca może znajdować się pod wpływem środków odurzających. Przeszukano jego samochód, miejsce zamieszkania oraz miejsce pracy. Na czas wykonywanych czynności policjant został zatrzymany, a następnie zwolniony do domu.
Czy mężczyzna znajdował się pod wpływem środków odurzających? O to pytamy kolbuszowską prokuraturę.
- Tego na ten moment nie wiemy. Funkcjonariuszowi została pobrana krew. Na wynik trzeba będzie poczekać dwa tygodnie
- mówi nam Joanna Kwiatkowska-Brandys, szefowa Prokuratury Rejonowej w Kolbuszowej.
Jak dodała nasza rozmówczyni, nie było podstaw, aby postawić policjantowi zarzut.
- Biegli muszą odpowiedzieć na pytanie, czy to, co znaleziono w jego samochodzie, to środki odurzające oraz, czy był pod ich wpływem - dodała prokurator i zaznacza, że w przypadku kiedy okaże się, że nie był pod wpływem środków odurzających, to sprawa nie przekształci się w fazę przeciwko osobie.
Na razie kolbuszowska prokuratura nie miała podstaw, żeby postawić mu jakiekolwiek zarzuty.
Jak do całej sytuacji odnoszą się policjanci? Kontaktując się z Komendą Wojewódzką Policji w Rzeszowie, usłyszeliśmy, że na tym etapie nie będą udzielane żadne informacje w związku z tym, że sprawę prowadzi kolbuszowska prokuratura oraz Biuro Spraw Wewnętrznych Policji w Rzeszowie.
Co o zaistniałej sytuacji mówi kolbuszowska komenda?
- Na tę chwilę możemy potwierdzić, że w związku z otrzymaną informacją dotyczącą podjęcia czynności przez funkcjonariuszy BSWP w Rzeszowie wobec policjanta Komendy Powiatowej Policji w Kolbuszowej, zostało wdrożone postępowanie dotyczące naruszenia dyscypliny służbowej przez funkcjonariusza. Oczekujemy na materiały z prokuratury, na podstawie których będą podejmowane dalsze czynności w tej sprawie
- komentuje Jolanta Skubisz-Tęcza, rzecznik prasowy KPP w Kolbuszowej.
O nowych faktach, przeczytasz tutaj: Marihuana znaleziona u policjanta z KPP w Kolbuszowej. Prokurator o nowych ustaleniach