Na obrady Rady Miejskiej w Kolbuszowej wrócił temat regulacji ruchu przy Szkole Podstawowej im. Krzysztofa Kamila Baczyńskiego. Szczególnie rano w tym miejscu tworzy się zator.
Zróbcie coś z tym
Piotr Panek, członek Rady Miejskiej w Kolbuszowej, za prośbą mieszkańców, którzy nagminnie zgłaszają problem przy szkole nr 2 ponaglał władze o zainteresowanie się tym problemem.
- Każdy rodzic podjeżdża do przejścia dla pieszych, zatrzymuje się, wysadza dziecka, odjeżdża. Podjeżdża następny, zatrzymuje się, wysadza dziecko i tak to wygląda przed godz. 8
- tłumaczył samorządowiec. Nietrudno się domyślić, że przez takie zachowania tworzy się korek. Stąd też pomysł, aby przy okazji spotkania, na którym ma zostać omawiania zmiany organizacji ruchu na skrzyżowaniu ul. Obrońców Pokoju z ul. Grunwaldzką, przemyśleć, jak zorganizować ruch przy szkole podstawowej nr 2.
- Jest to uciążliwe dla mieszkańców, bo ruch się tamuje, a przede wszystkim jest niebezpiecznie i niezgodne z przepisami ruchu drogowego. Nie proszę o to, żeby karać naszych mieszkańców, tylko o to, aby stworzyć im bezpieczne warunki, żeby dzieci docierały do szkoły - powiedział Piotr Panek.
Zatoczka pomoże
W tej sprawie interweniował również radny Michał Karkut końcem 2022 roku, który złożył interpelację w sprawie budowy zatoki przystankowej przy budynku SP nr 2 w Kolbuszowej wzdłuż ul. Obrońców Pokoju.
Jednym z rozwiązań, nad jakimi samorządowiec proponował się zastanowić, jest przesunięcie lub likwidacja ogrodzenia szkoły i zlokalizowanie chodnika bliżej ściany budynku, a w tym miejscu budowa zatoczki przystankowej umożliwiającej bezpieczne wysadzenie dzieci przez odwożących je rodziców.
Michał Karkut wspomniał również, że zatoczkę w drugim kierunku można zbudować naprzeciw budynku urzędu miejskiego.
Jan Zuba, burmistrz Kolbuszowej, poinformował, że magistrat przekazał tę sprawę do starostwa. - Niestety do tej pory nie podjęli tematu. Miejmy nadzieję, że co się odwlecze, to nie uciecze i ostatecznie uda się podjąć rozwiązania, które będą mogły tę sprawę uregulować w sposób bezpieczny - powiedział Jan Zuba.