Dębicki samorząd nie miał zamiaru odpuszczać i postanowił odpowiedzieć Puurs-Sint-Amands. Co zatem zrobili prawicowy radni? Napisali stanowisko i jasno określili, że za wszystkim stoi jeden z radnych Puurs-Sint-Amands, który ich zdaniem wywnioskował, że Dębica ogłosiła się "strefą wolną od LGBT" - kiedy takich stref w ogóle w Polsce nie ma i są to fake newsy. Pod pismem podpisało się siedmiu radnych z Prawa i Sprawiedliwości i jedna radna z komitetu wyborczego Komitet Wspólnota Ziemi Dębickiej. Żeby było mało to radni postanowili przypomnieć Belgom jak to kolonizowali Afrykę. (...) CZYTAJ DALEJ>>(opuszczasz korsokolbuszowskie.pl)