- Tam na pastwiskach. Czy temat jest nadal aktualny? Wiele osób pytało się o ewentualne działki - wyjaśniła Barbara Miazga, radna z Raniżowa. - Wiem, że to osiedle nie będzie gotowe za rok, ale chodzi mi o to, czy ten pomysł jest aktualny, czy nie? - zapytała.
Zabezpieczyć pewną kwotę
Wywołany do odpowiedzi wójt stwierdził, że pomysł utworzenia osiedla jest jak najbardziej aktualny. - Nie ukrywam też, że ten pomysł był poniekąd moim pomysłem i nie sposób, żebym tak szybko odpuścił - powiedział Władysław Grądziel, wójt gminy Raniżów. - Dlatego też będę państwa radnych prosił o zabezpieczenie w przyszłorocznym budżecie pewnej kwoty na wykonanie dokumentacji na kanalizację, wodę. Tu będzie projekt startowy - wyjaśnił włodarz gminy.
Chętni już są
Jak dodał wójt, na podstawie projektu gmina będzie szukać możliwości wykonawczych, między innymi kanalizacji. - Będą to główne ciągi wzdłuż dróg, które są tam projektowane i myślę, że to będzie taki punkt zwrotny - stwierdził. - Kiedy będziemy uzbrajać ten teren, będzie on coraz bardziej atrakcyjny i w przypadku podziałów na poszczególne parcele czy działki będzie on nabierał wartości, a w pewnym sensie będzie przygotowany do zainwestowania przez potencjalnych chętnych, a takowi są i miejsce jest naprawdę fajne - dodał.
Woda i kanalizacja
Włodarz powtórzył, że przy konstruowaniu budżetu na 2020 rok będzie prosił o przychylność radnych i zabezpieczenie pewnej kwoty na wykonanie projektu tego osiedla. - Będziemy później szukać odpowiednich dotacji czy możliwości pozyskania jakichś środków zewnętrznych na wykonanie tej kanalizacji i wody, bo to są media, które są po stronie gminy - wyjaśnił.
Władysław Grądziel dodał również, że jeśli chodzi o warunki energetyczne, to gmina uzyskała wstępne warunki z zakładów energetycznych. - Oni są zainteresowania tym terenem do zasilania. Jeśli chodzi o gaz, to oczywiście jak gazownia wywęszy okazję, że są mieszkańcy, którzy chcą ten gaz odbierać od nich, to jest prawo energetyczne, które obliguje do wykonania tych przyłączy i przez zakłady gazownicze i zakłady energetyczne - stwierdził.
- Także zaczynamy po kolei i nie chcemy jakby przerzucać na mieszkańców problemów związanych z uzbrojeniem tego terenu. Chcemy, żeby to było profesjonalnie zrobione i w ten sposób później bardziej gotowe do zainwestowania - podsumował.
Pomysł sprzed roku
Przypomnijmy, że informację na temat dalekowzrocznych planów rozwoju gminy Raniżów zamieszczono na łamach gazetki wydawanej przez gminny ośrodek kultury już w czerwcu 2018 roku. Na istniejących pastwiskach w Raniżowie utworzonych miałoby zostać około 75 uzbrojonych działek budowlanych o powierzchni od 7,5 do 12 arów.
Jak poinformował wówczas wójt Władysław Grądziel, pomysł utworzenia nowego osiedla zrodził się po przeglądnięciu gminnych zasobów terenowych. Włodarz przyznał, że na ulokowanie koncepcji osiedla na pastwiskach wpływ miało także wykonanie wzdłuż pastwisk drogi śródpolnej.
