Gmina Kolbuszowa złożyła wniosek do ministra sportu o wsparcie finansowe budowy sali sportowej przy Szkole Podstawowej w Przedborzu. Przyznane pieniądze posłużą w budowie obiektu sportowego. Z takimi planami nie do końca zgadza się Michał Karkut, członek Rady Miejskiej w Kolbuszowej.
ZOBACZ TAKŻE: 
W gminie są już sale
Michał Karkut, radny z Kolbuszowej Górnej podczas majowej sesji wyraził swoje zdanie na temat planów budowy w Przedborzu.
- W gminie Kolbuszowa są już sale gimnastyczne, nam brakuje hali sportowej z prawdziwego zdarzenia, a tak naprawdę dwóch hali. Sala gimnastyczna przy szkole numer 1 nie spełnia żadnych wymogów
- podkreślał samorządowiec. Radny dodał, że uczniów z roku na rok przybywa. - Tak naprawdę mieszczą się tam dwie placówki, bo doszła nam szkoła mistrzostwa sportowego. Coś z tym należy zrobić - dodał.
Tego brakuje miastu
Radny Karkut podkreślał, że rodzice, którzy posłali swoje dzieci do pierwszej klasy Szkoły Mistrzostwa Sportowego Kolbuszowa są bardzo zadowoleni z jakości pracy, z tego jak szkoła funkcjonuje i jak prowadzone są zajęcia. Nadmienił, że trzeba przyłożyć się do jej jeszcze lepszego funkcjonowania, a przede wszystkim położyć nacisk nad rozwojem.
- Jednak szkoła sportowa musi mieć warunki. Tam za chwile będzie bardzo ciasno i trzeba o tym pamiętać. Potrzebna jest jedna hala przy szkole podstawowej numer 1. Chociaż tam będzie problem z lokalizacją, bo gdzie by nie próbować ją wstawić to zrobi się nam problem. Druga hala to rejon przy fundacji. Jeżeli myślimy poważnie o bazie sportowej to powinna powstać hala przy fundacji lub boisko pod balonem. To są moje uwagi
- podsumował samorządowiec z Kolbuszowej Górnej. Nikt z obecnych nie odniósł się do uwag radnego.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.