Dzikowiecki urząd po dwóch nieudanych wnioskach o dofinansowanie postanowił, że zrealizuje to zadanie z własnej kieszeni. Jak informuje Maria Kubiś, skarbnik, w tym roku gmina ma zabezpieczone 700 tys. zł na remont budynku w Kopciach. - Ale żeby ogłosić jakiś przetarg, to trzeba mieć kwotę wyższą - uzasadniła skarbniczka.
Prawie 2 miliony
Gmina planuje zatem zaciągnięcie zobowiązania na lata 2020 - 2021 na przebudowę budynku wielofunkcyjnego w Kopciach. Łączna wartość kredytu ma wynosić 1,8 mln zł. - Dwa dofinansowania były odrzucone i podjęliśmy decyzję, żeby wykonać to ze środków własnych, ale myślimy o dofinansowaniu - informował podczas komisji Józef Tęcza, wójt gminy Dzikowiec. - Zobaczymy, jacy wykonawcy się zgłoszą - zaznaczył.
Jak dodał włodarz, gmina ogłosi przetarg i wówczas, po propozycjach oferentów, będzie wiedzieć, ile ostatecznie będzie kosztował ten budynek. - Szacujemy tę kwotę, ale czy tak będzie, to tego nie wiemy. Jeżeli nie zaczniemy już, to tego budynku nie zmienimy.
Gdzie się da
Jak nadmienił wójt Tęcza, gmina postanowiła realizować remont z własnych pieniędzy. - Ale wnioski będziemy składać, gdzie się da - dodał.
Priorytetem dla urzędu jest rozpoczęcie prac. - Ten obiekt jest na terenie naszej gminy ostatnim, który został i nie jest wykorzystywany, tak jak powinien. Należy go rozbudować i przebudować - podkreślał Józef Tęcza.
Częściowo budynek ma zostać wyburzony. Projekt wstępnie zakłada garaże dla samochodów Ochotniczej Straży Pożarnej, dużą salę na parterze oraz pomieszczenia na piętrze dla mieszkańców oraz dla KGW, orkiestry i straży.
Na szarym końcu
Jak podkreślała Marta Kaczorowska, przedstawicielka wsi, ten budynek jest naprawdę potrzebny. - Zostaliśmy na szarym końcu i bardzo bym prosiła o pozytywne rozpatrzenie tej uchwały.
Jerzy Sito, radny z Dzikowca, pytał o wartość kosztorysową tego zadania. - Kiedyś był pokazywany ten projekt i kwota remontu opiewała na ponad trzy miliony. Obawiam się, żeby nie było tak, że wyburzymy ten istniejący budynek, a później nas nie będzie stać, bo cena po przetargu wzrośnie. Znając ceny i firmy, żeby koszty nie przerosły wartości kosztorysowej - zastanawiał się rajca.
Wójt potwierdził, że wartość kosztorysowa wynosi ponad 3 miliony, podkreślając, że jeżeli gmina nie zabezpieczy pieniędzy, które planuje pożyczyć, to prace nigdy nie ruszą. - Jeżeli wartość po przetargu będzie 2,5 miliona, to zrealizujemy. Jeżeli wartość wyniesie ponad 3 mln, to możemy unieważnić postępowanie i ogłosić nowe - podał rozwiązanie włodarz.
Aktywni mieszkańcy
Uchwałę i pomysł poparła Józefa Kopeć, radna z Wilczej Woli. - Myślę, że warto, bo w Kopciach aktywna jest młodzież, oni czekają kilka lat na taką inwestycję, a niechby mieli tak jak w każdej miejscowości. Przykładem jest obiekt w Spiach, gdzie mają się gdzie spotykać. Oby był też taki w Kopciach - mówiła wiceprzewodnicząca podczas obrad komisji.
Jak zaznaczyła radna Kaczorowska, mają powstać dwie sale. - Będzie można urządzić jakieś przyjęcia weselne. Może ten budynek w przyszłości też zarabiać na siebie.
Swoje zdanie na temat budynku w Kopciach oraz podobnych, które są w innych miejscowościach gminy Dzikowiec, wyraziła również Urszula Rzeszut-Baran, radna. - Żeby nie było tak, że nie ma podjazdu dla niepełnosprawnych, parkingu, żeby też było coś dla młodzieży - mówiła. - Są te budynki, ale one nie spełniają takich funkcji, jakie powinny. Jak dodała radna, ma ona nadzieję, że znajdzie się tam również miejsce dla młodzieży.
- Właśnie chcemy wykorzystać górę dla młodzieży czy orkiestry - tłumaczyła Marta Kaczorowska.
Radny Sito pytał również, czy była brana pod uwagę inna alternatywa. - Czy nie można by było wybudować nowego budynku na nowej działce? - pytał. Jak tłumaczył wójt Tęcza, był brany pod uwagę teren przed orlikiem w Kopciach. - Ale jest to teren niski i jest niebezpieczeństwo podtopień - zaznaczył. Na ostatniej sesji, w piątek, 28 czerwca wszyscy radni zagłosowali za uchwałą w sprawie remontu.
