Kolbuszowscy policjanci realizowali we wtorek (23 marca) rano wydany przez prokuratora nakaz zatrzymania i przymusowego doprowadzenia mieszkańca powiatu kolbuszowskiego. Mężczyzna miał zostać doprowadzony na badania.
ZOBACZ TAKŻE: Kolbuszowa Górna. Śmierć przy drodze
Kiedy mundurowi poinformowali znajdującą się w domu kobietę o przyczynach swojej wizyty, ta zaprzeczyła, aby mężczyzna był w domu.
- Policjanci szczegółowo przeszukiwali wszystkie pomieszczenia. Na strychu ich uwagę zwróciły drewniane zabudowy obok komina, wzdłuż których znajdowały się m.in. szafy z ubraniami. Kiedy funkcjonariusze odsunęli meble, okazało się, że za szafami znajdowało się wejście, prowadzące do wąskiej wnęki
- informuje Jolanta Skubisz-Tęcza, rzecznik kolbuszowskiej policji.
Funkcjonariusze musieli wspiąć się po drewnianej ścianie pod sam dach, gdzie za kominem ukrywał się 40-latek. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu, skąd zostanie doprowadzony na dalsze czynności procesowe.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.