Sytuacja miała miejsce w Urzędzie Gminy w Adamówce (powiat przeworski). 36-letni Jan Z. pracował tam od ponad dziesięciu lat. Zajmował się realizacją inwestycji. Pewnego dnia jeden z pracowników urzędu odkrył, że mężczyzna nagrywa swoje koleżanki z pracy podczas wykonywania czynności fizjologicznych. (...) CZYTAJ DALEJ>> (opuszczasz korsokolbuszowskie.pl)