16-latek wybrał się 12 lutego br. na spacer po jednej z miejscowości w okolicy Dębicy. Była godzina 18, kiedy podszedł do niego 29-letni Kamil Ł. i poprosił o pomoc w odnalezieniu Luisa - lokalnego bezdomnego, który jego zdanie był mu winien pieniądze.
ZOBACZ TAKŻE: Huk i drżące ściany domów! Wojsko ćwiczy w Nowej Dębie
Nie wiadomo dlaczego 16-latek przystał na propozycję. Być może myślał, że „coś” na tym zarobi. Koszmar 16-latka zaczął się w piwnicy. W pewnym momencie 29-latek zaczął stosować groźby wobec chłopaka i zastraszać go psem. Co Kamil Ł. chciał przez to osiągnąć? (...) CZYTAJ DALEJ>>
Komentarze (0)