reklama

Papież Franciszek pobłogosławił dzwon, który trafi do Kolbuszowej

Opublikowano:
Autor:

Papież Franciszek pobłogosławił dzwon, który trafi do Kolbuszowej  - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WIADOMOŚCIOjciec Święty jako pierwszy uderzył w dzwon, który powstał z inicjatywy polskiej fundacji "Życiu Tak"

Jak czytamy na stronie internetowej Vatican News, na pomysł dzwonu „Głos Nienarodzonych”, w który jako pierwszy uderzył dziś Papież, wpadł Bogdan Romaniuk, wiceprezes fundacji „Życiu Tak”.
- Gdy przeczytał informację, że każdego roku 42 mln dzieci jest zabijanych w wyniku aborcji, pomyślał o stworzeniu symbolu, który będzie przypominał, że życie ludzkie jest święte
- czytamy na stronie internetowej.

26 sierpnia, w uroczystość Matki Bożej Częstochowskiej, w słynnej pracowni ludwisarskiej Jana Felczyńskiego w Przemyślu, został odlany ważący niemal tonę dzwon.

Jak czytamy dalej na stronie internetowej, na zewnętrznej ścianie u dołu ozdobiony jest ornamentem w kształcie łańcuchów kodów genetycznych ojca i matki. Między nimi umieszczona jest nazwa dzwonu, odlew USG dziecka poczętego oraz odlew tablic symbolizujących Dekalog. Są tam też umieszczone m.in. słowa piątego przykazania: „Nie zabijaj”.

Po powrocie do Polski dzwon trafić ma do parafii Wszystkich Świętych w Kolbuszowej.

- Jego przeznaczeniem jest udział w marszach za życiem w całej Polsce. Pierwszy taki marsz z udziałem "Głosu Nienarodzonych" jest planowany na 24 marca przyszłego roku w Warszawie, czyli na wigilię Dnia Świętości Życia. Pracujemy także nad tym, aby dzwon pojawił się w Waszyngtonie na największym marszu za życiem w USA

– mówi Bogdan Romaniuk.

„Dzwon ma budzić sumienia nie tylko przywódców państw, ale także zwykłych ludzi. Ma uwrażliwiać i prowadzić do zmian w poszczególnych państwach na płaszczyźnie legislacyjnej. Tradycyjnie dźwięk dzwonu wzywał przez wieki na modlitwę. Również i nasz ma takie zadanie. Powinniśmy się modlić za nienarodzone dzieci, za rodziców, którzy rozważają możliwość zabicia nienarodzonego dziecka, aby tego nie robili. Za lekarzy, aby uznali, że zabicie nienarodzonego jest sprzeczne z ich etosem zawodowym, a także za organizatorów opieki medycznej, aby nie narażali personelu medycznego na łamanie sumień oraz za rządzących, aby jeszcze bardziej chronili nienarodzone dzieci

- wyjaśnia Bogdan Romaniuk.

Jak dodaje przedstawiciel fundacji, podczas marszów dzwon będzie wyeksponowany, aby uczestnicy mogli w niego uderzyć w imieniu dzieci nienarodzonych, które nie mają głosu. Będą to mogły zrobić tylko takie osoby, które zadeklarują, że będą chronić życie od poczęcia do naturalnej śmierci.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu m.in. czytać ekskluzywne materiały PREMIUM dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników i prowadzić dyskusję na portalowym forum i aby Twoje komentarze były wyróżnione.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE