O kradzieży policję powiadomiła pracownica jednego z kolbuszowskich marketów na początku tego tygodnia. Kobieta zauważyła braki w towarze. - Podczas sprawdzenia monitoringu okazało się, że dwa dni wcześniej jeden z klientów sklepu zapakował do wózka różne artykuły i niezauważony przez personel wyszedł ze sklepu nie płacąc za zakupy - mówi Jolanta Skubisz-Tęcza, rzecznik kolbuszowskiej policji.
Następnego dnia inny pracownik sklepu zauważył na zapisie monitoringu tego samego mężczyznę, który również wyszedł ze sklepu nie płacąc za towar.
Policjanci z Wydziału Kryminalnego kolbuszowskiej jednostki wytypowali mężczyznę, który mógł być sprawcą tego przestępstwa. - Ustalili jego dane i adres. Podczas przeszukania jego domu, funkcjonariusze zabezpieczyli m.in. sprzęt RTV, elektronarzędzia, artykuły gospodarstwa domowego, środki czystości, artykuły spożywcze i alkohole - wylicza przedstawicielka policji.
Funkcjonariusze ustalili, że 55-latek przynajmniej kilkanaście razy, w podobny sposób, okradał kolbuszowski market. Towar pakował do sklepowego wózka, a następnie wykorzystując nieuwagę pracowników, wychodził ze sklepu nie płacąc. W czwartek, 26 stycznia, mężczyzna usłyszał 11 zarzutów kradzieży na łączną wartość kilku tysięcy złotych. Mężczyzna przyznał się do kradzieży i złożył wyjaśnienia.
Więcej w najbliższym Korso
Fot. KPP Kolbuszowa