Zgodnie z wyliczeniami za jeden metr sześcienny dostarczonej wody w 2018 roku mieszkańcy gminy zapłacą 3,74 zł netto. Dla domów jednorodzinnych oznacza to podwyżkę o siedem groszy, dla lokatorów bloków wzrost o 12 groszy. Miesięczna opłata abonamentowa z tego tytułu wyniesie 4,44 zł (wzrost o 5 gr). Na tę podwyżkę, jak zaznaczył Mieczysław Skowron, dyrektor Pionu Wodno-Kanalizacyjnego w Zakładzie Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej, ma wpływ przede wszystkim nowa cena wody, którą gmina zakupuje z ujęcia w Cmolasie. - Podrożała ona o 4 grosze na metrze sześciennym - tłumaczył urzędnik.
Podwyżka, której nie będzie
Gdyby nie dopłata z gminy, więcej od nowego roku mieszkańcy zapłaciliby także za odprowadzane ścieki. Nową cenę odbioru metra sześciennego ścieków dla właścicieli budynków jednorodzinnych i wielorodzinnych ustalono na 9,69 zł, czyli o 40 groszy więcej niż w 2017 roku, dla pozostałych odbiorców - 9,94 zł netto (72 gr więcej). Opłata abonamentowa wzrosłaby o 2 grosze (do kwoty 4,49 zł). - Jeśli chodzi o ścieki, to podwyżka ma związek z modernizacją i rozbudową kanalizacji. W ramach tej inwestycji co roku następuje wzrost z tytułu amortyzacji urządzeń. W tym roku jest to ponad 333 tys. zł - tłumaczył Mieczysław Skowron. - Do tego dochodzi także podatek od nieruchomości i inne koszty, które musieliśmy uwzględnić, jak na przykład wzrost cen wapna. Jesteśmy po przetargu i wapno podrożało o 22 zł na tonie, co w skali roku oznacza więcej o 22 tys. zł. Wiadomo też, że wzrosną koszty wynagrodzenia z tytułu wzrostu liczby zatrudnionych pracowników. W oczyszczalni ścieków jest bowiem konieczność zatrudnienia dodatkowo mistrza oraz jednego pracownika, ze względu na system zmianowy i pracę oczyszczalni przez 24 godziny - wyliczył przedstawiciel ZGKiM.
Ponad milion dopłaty
Tak naprawdę jednak, w 2018 roku mieszkańcy gminy nie odczują podwyżki ścieków. Dzięki dopłacie z budżetu gminy stawki za odbiór nieczystości pozostaną na tym samym poziomie co w 2017 roku. Oznacza to więc, że właściciele gospodarstw domowych za metr sześcienny odebranych ścieków zapłacą 6,99 zł brutto, a właściciele przedsiębiorstw 10,03 zł brutto. - W 2017 roku dopłata z budżetu gminy wynosiła 820 tys. zł netto plus 8-procentowy VAT. W 2018 roku, aby utrzymać te ceny, które są zaproponowane, dopłata będzie wynosiła 1 030 000 zł netto plus 8-procentowy VAT - zaznaczył Jacek Mroczek, zastępca skarbnika Kolbuszowej.
Więcej w 2 numerze Tygodnika Korso Kolbuszowskie
