- Przesyłam zdjęcie, którego sama nie mogę oglądać – napisała Czytelnika. - Zdjęcie dostałam od szwagra, który był na grzybach w lesie w Kolbuszowej Dolnej. Nie wiem, jak można zabić zwierzę i zrobić coś tak potwornego – dodała kobieta, która skontaktowała się z nami 31 października.
Więcej w 45 numerze Tygodnika Korso Kolbuszowskie