Jak powiedział w rozmowie z nami szef PZDW, miniobwodnica, czyli łącznik drogi krajowej nr 9 z drogą wojewódzką, w stronę Sędziszowa Małopolskiego, jest realizowana w dobrym tempie. - Myślę, że w tym roku zostanie oddana do użytku. Mam nadzieję, że będzie to dobry prezent na święta dla mieszkańców - zaznaczył nasz rozmówca.
Prace końcowe
Jak informuje Andrzej Szpala, kierownik budowy, na dzień dzisiejszy ekipa jest na etapie układania warstw ścieralnych na drodze głównej i na rondzie, na drodze krajowej. - Została położona warstwa ścieralna na rondzie, na drodze wojewódzkiej oraz nawierzchnia na ścieżce rowerowej i chodnikach - relacjonuje nadzorujący pracę. Jak dodaje kierownik Szpala, zostały zakończone roboty branży elektrycznej, teletechnicznej, sanitarnej i mostowej
Trwają roboty wykończeniowe - humusowania skarp, umacnianie poboczy, układanie nawierzchni na zjazdach. Po ich zakończeniu wykonane będzie oznakowanie pionowe i poziome.
Budowlańcy planują zakończenie prac do końca października. - Utrudnienia na drodze krajowej potrwają do końca tego tygodnia (prawdopodobnie do soboty, 19 października - przyp. red.) - zaznacza Andrzej Szpala.
Rondo na "dziewiątce"
Uwadze mieszkańców i kierowców nie umknął nietypowy wygląd ronda na krajowej drodze nr 9 w Kolbuszowej Górnej. Podzielone zostało ono na dwie części, a przez jego środek przechodzi droga umożliwiająca przejazd na wprost. Czemu ma on służyć?
Jak informuje kierownik Andrzej Szpala, został on wykonany dla pojazdów wielkogabarytowych. Będzie on jednak na stałe zamknięty. W razie potrzeby zarządca drogi, w tym przypadku Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Rzeszowie może umożliwić tamtędy przejazd. Przeznaczony on będzie dla samochodów o niestandardowych wymiarach i wadze. - Na przykład samochody powyżej 40 ton - tłumaczy Szpala.
Nowa droga ma połączyć krajową "dziewiątkę" i drogę wojewódzką w kierunku Sędziszowa Małopolskiego. Koszt jej realizacji to prawie 8,5 mln. zł.
Droga ma mieć prawie 1,5 km długości.