Ta informacja ucieszy przede wszystkim mieszkańców gminy Niwiska, którzy na remont „powiatówki” czekali już od kilku lat. - Pozimowe łatanie dziur na dłuższą metę się nie sprawdzało. Droga i tak była pełna dołków i człowiek bał się, że zawieszenie w samochodzie może nie wytrzymać kolejnej podróży. Żeby ominąć choć część dziur, jeździliśmy przez Hucisko i Zapole, ale potem i tak trzeba było pokonać najgorszy odcinek w Nowej Wsi – mówi jeden mieszkańców Niwisk i dodaje: - Już od dawna mówiliśmy o remoncie tej drogi, prosiliśmy panią wójt, żeby naciskała powiat, ale ten nie miał pieniędzy. Cieszymy się, że w końcu i ta droga będzie na miarę XXI wieku.
Więcej w 43 numerze Tygodnika Korso Kolbuszowskie
