Od ponad dwóch tygodni liczba osób zakażonych na terenie powiatu kolbuszowskiego spada. Pojedyncze przypadki dotyczą zakażeń rodzinnych. W ostatnich dniach odnotowano także zachorowania na oddziale nefrologii i dializoterapii w Kolbuszowej. O większych ogniskach zakażenia nie było jednak mowy. Do czasu.
W sobotę (12 grudnia) w raporcie Ministerstwa Zdrowia poinformowano o aż 56 zakażeniach koronawirusem. Taka liczba zaskoczyła i zaniepokoiła naszych Czytelników. - Znowu mamy jakieś ognisko zakażenia w powiecie? Gdzie tym razem? - pytała w sobotę jedna z internautek.
Dorota Gibała, rzecznik prasowy wojewódzkiego sanepidu, zapewnia, że nie ma powodu do obaw. Jak zapewniała, nie ma żadnego niepokojącego ogniska zakażenia na terenie powiatu kolbuszowskiego.
56 zakażeń z sobotniego raportu to efekt pomyłki, do jakiej doszło przy raportowaniu danych. Ile faktycznie zakażeń powinno znaleźć się tego dnia w raporcie? Nasza rozmówczyni zaznaczyła, że nie jest upoważniona do tego, aby takich informacji udzielić. Takimi danymi dysponuje Ministerstwo Zdrowia, które otrzymuje je od laboratoriów wykonujących testy pod kątem Covid-19.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.