reklama
reklama

"Nie od razu chciałem zostać księdzem". Proboszcz z Niwisk o powołaniu i kapłaństwie

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: K. Ząbczyk

"Nie od razu chciałem zostać księdzem". Proboszcz z Niwisk o powołaniu i kapłaństwie - Zdjęcie główne

Ks. Kazimierz Franczak z Niwisk przyznaje, że w młodości rozważał zupełnie inne ścieżki kariery. | foto K. Ząbczyk

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WIADOMOŚCIDroga do kapłaństwa nie zawsze jest oczywista. Ks. Kazimierz Franczak, proboszcz parafii w Niwiskach i dziekan Dekanatu Kolbuszowa Zachód, przyznaje, że w młodości rozważał zupełnie inne ścieżki kariery. Jak odkrył swoje powołanie i co dla niego oznacza kapłaństwo?
reklama

Kapłaństwo – decyzja na całe życie

Kapłaństwo to nie tylko posługa duszpasterska, ale także nieustanne zmiany i wyzwania, którym trzeba sprostać. Ks. Kazimierz Franczak podkreśla, że jego wizja kapłaństwa ukształtowała się jeszcze w czasie formacji seminaryjnej i do dziś pozostaje niezmienna.

- Moja wizja kapłaństwa i to, czym kapłaństwo jest, to raczej niczego nowego nie dostrzegam. Taką wizję kapłaństwa miałem, kiedy przygotowywałem się do kapłaństwa poprzez seminarium i jakoś to się nie zmieniła w moim życiu. Na pewno zmieniają się sposoby duszpasterstwa. Przeszło 30 lat temu, kiedy rozpoczynałem kapłaństwo, to duszpasterstwo wyglądało trochę inaczej. Teraz są nowe wyzwania, większe oczekiwania od wiernych. Kiedyś może prościej było dotrzeć do tych ludzi, którzy byli bardziej związani z Kościołem. Ale to jest na pewno też mobilizujące i zachęcające do wysiłku, aby nie spocząć na tym, co się zaplanowało, co się osiągnęło, ale ciągle, żeby się rozwijać w kapłaństwie i wzrastać duchowo, ale też, żeby można było coraz lepiej posługiwać wiernym

reklama

- podkreśla proboszcz z Niwisk.

Nie od razu chciał zostać księdzem

Kapłaństwo nie było oczywistym wyborem. W młodości ks. Franczak rozważał inne ścieżki zawodowe i - jak wielu chłopców - marzył o zupełnie innej przyszłości.

- Czasem się zastanawiałem też nad tym. Patrząc wstecz, jakoś narastało to we mnie. Nie od razu chciałem zostać księdzem. Różne inne były pomysły na życie. Na przykład, jak to w młodym wieku, chciałem być strażakiem. Potem też był pomysł na przykład by być leśnikiem, jakąś tam też karierę sportową realizować. Ale przyszedł czas wyboru, czas decyzji. Kiedy była matura, trzeba było jakąś decyzję podjąć i wtedy po przemyśleniach, po rozmowach z różnymi osobami, po modlitwie, odkryłem, że jednak moim powołaniem jest kapłaństwo i zgłosiłem się do seminarium. I tak to trwa do dzisiaj

reklama

- wspomina kapłan.

Między obowiązkami a pasją

Choć życie proboszcza to przede wszystkim posługa duszpasterska, ks. Kazimierz Franczak przyznaje, że warto znaleźć czas na pasje i chwilę oderwania od codziennych obowiązków.

- Coraz mniej jest czasu na życie prywatne, na realizację swoich pasji, ale zawsze trzeba czas znaleźć, żeby troszeczkę się oderwać też od tego, co się na co dzień robi. Kiedyś trochę próbowałem jakoś w sporcie się realizować. Mecze piłki nożnej czy siatkówki, jazda rowerem czy na nartach. Teraz na to już jest coraz mniej czasu. Teraz nie bardzo mam czas, ale jeżeli mam jakąś wolną chwilę, to próbuję ją wykorzystać turystycznie na jakieś wędrówki, gdzieś tam w góry czy w las, tak żeby się oderwać od tego wszystkiego na chwilę, jakieś spotkania też z ludźmi, z kolegami. Czasem jakaś książka, jak chwilę czasu się znajdzie, to próbuję coś tam przeczytać. Mam trochę tych książek, czekają na czytanie, ale myślę, że może przyjdzie taki czas, że nadrobię to wszystko. Teraz obecna chwila nie pozwala na realizację tego wszystkiego, co by się chciało. Ale czasem też oglądam programy przyrodnicze w TV, które mnie interesują, czy gdzieś tam w Internecie sobie poszukam filmików czy materiałów mówiących o świecie, o przyrodzie. Także takie mam zainteresowania

reklama

- wyjaśnił nasz rozmówca.

Kapłaństwo to wybór na całe życie, który wymaga poświęcenia, ale jednocześnie daje wiele satysfakcji. Ks. Kazimierz Franczak podkreśla, że mimo zmieniających się realiów, jego misja pozostaje niezmienna - służyć wiernym, rozwijać się duchowo i nieustannie dostosowywać się do wyzwań współczesnego świata.

Artykuł pochodzi z wywiadu z ks. Kazimierzem Franczakiem, który w całości ukazał się w środowym (12 marca) numerze Tygodnika Korso Kolbuszowskie. W kolejnych artykułach poruszymy inne tematy, m.in. związane z jubileuszem 100-lecia parafii w Niwiskach, roli dziekana, Wielkim Poście czy wierze w czasach kryzysu.

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo