Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Kolbuszowej interweniowali wczoraj po godz. 13 w Kolbuszowej Górnej. Jak się okazało, ponad 2 promile miał 35-letni kierowca łady, który wjechał w ogrodzenie posesji. To mieszkaniec powiatu kolbuszowskiego. Dzisiaj usłyszy zarzuty.
- O zdarzeniu powiadomiła właścicielka uszkodzonego ogrodzenia, która słysząc hałas, wyszła z domu. Wezwani na miejsce policjanci sprawdzili stan trzeźwości 35-letniego mężczyzny. Badanie wykazało 2,3 promila alkoholu w jego organizmie
- poinformowała kom. Jolanta Skubisz-Tęcza, rzecznik KPP w Kolbuszowej.
Mundurowi sprawdzili mężczyznę w policyjnych systemach. Wykazało ono, że mężczyzna ma sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. 35-latek trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty.
Teraz za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi do 2 lat pozbawienia wolności. Policjanci apelują o rozsądek i rozwagę.
- Pamiętajmy, że nietrzeźwi kierowcy na drogach stanowią śmiertelne zagrożenie dla innych uczestników ruchu
- przypomina kolbuszowska policja.
To nie pierwszy niedzielny przypadek zatrzymania pijanego kierowcy. Kolbuszowscy policjanci po godz. 15 interweniowali w Porębach Kupieńskich (gmina Kolbuszowa). Tam 32-letnia mieszkanka powiatu rzeszowskiego wjechała autem do rowu, mając prawie 3 promile alkoholu w organizmie. Pisaliśmy o tym tutaj: Była tak pijana, że nie mogła ustać na nogach. Policjanci interweniowali w Porębach Kupieńskich
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.