reklama

LEKKOATLETYKA. Zawodnicy Tiki - Taka Kolbuszowa zdobyli trzy medale

Opublikowano:
Autor:

LEKKOATLETYKA. Zawodnicy Tiki - Taka Kolbuszowa zdobyli trzy medale  - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WIADOMOŚCIZ trzema medalami wrócili młodzicy kolbuszowskiej Tiki-Taki z rozegranych w Mielcu halowych mistrzostw Podkarpacia młodzików (do 16 lat). O krok od medalu w dorosłych mistrzostwach Polski był Szymon Zięba, który walczył w Toruniu.

To był kolejny intensywny weekend w wykonaniu naszych biegaczy. – Zdobyliśmy trzy medale, choć szans było co najmniej drugie tyle, ale nie chcieliśmy nadmiernie eksploatować zawodników. Startowali w jednej, a nie dwóch, jak dopuszczał regulamin, konkurencjach – zaznaczał trener Bogdan Karkut.
Magda i Eryk najlepsi

Szkoleniowiec kolbuszowskiej ekipy za szczególny sukces uznaje to, że Tiki-Taka wygrała na najbardziej prestiżowym dystansie 60 metrów, zarówno u dziewcząt jak i u chłopców. Wśród dziewcząt, zgodnie z przewidywaniami, zdecydowanie zwyciężyła aktualna mistrzyni Polski w sprincie Magda Niemczyk. W eliminacjach uzyskała czas 7,82.

– Niestety skręciła kostkę tuż po przekroczeniu mety i w finale, walcząc z bólem, osiągnęła wynik 7,80. To świetny czas, trzeci w historii tych mistrzostw, drugi też ma Magda 7,79 – zaznaczał Karkut, który jednak czuł niedosyt, bo chciał, by Niemczyk wystartowała w miniony weekend (tak jak Szymon Zięba) w dorosłych mistrzostwach Polski.

- Gdyby Magda wystartowała w Toruniu, to jestem niemal pewny, że mielibyśmy nową rekordzistę Polski (7,71). Regulamin stosuje się w polskim związku wybiórczo – ubolewał Karkut.

Drugie złoto w Mielcu wywalczył Eryk Burkiewicz. Eliminacje zakończył drugim wynikiem 7,70. - Wydawało się, że nie da rady pokonać zawodnika z Dębicy, Piotra Wojtaszka (7,58 w eliminacjach), w finale jednak Eryk był bardzo zdeterminowany i wygrał, po wspaniałym biegu, z nowym rekordem życiowym 7,56 – zaznacza Karkut. - Zarówno Magda jak i Eryk mieli duże szanse na złote medale na 300 metrów, ale nie chcieliśmy ich nadmiernie przemęczać, narażając na kontuzje, więc odpuściliśmy te dystanse – wspominał nasz trener.

Trzeci medal zdobył brat Szymona Zięby - Wiktor, który był drugi na dystansie 1000 metrów z czasem 3,15,56. Blisko medalu była także Regina Gul. Zakończyła bieg na 600 metrów na czwartym miejscu ze stratą kilkunastu setnych do trzeciego miejsca. Pozostali nasi reprezentacji walczyli o nieco niższe lokaty. Ponadto swoją formę sprawdzić mogli Adrian Gul i Karolina Czachor, którzy startowali poza konkursem.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu m.in. czytać ekskluzywne materiały PREMIUM dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników i prowadzić dyskusję na portalowym forum i aby Twoje komentarze były wyróżnione.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE