Antoni Puzio, gospodarz Kopci, otrzymał zgłoszenie od mieszkańców, w którym pytają, czy jest możliwość, żeby latarnie świeciły się dłużej. Sołtys zaznaczył, że niektórzy mieszkańcy wracają z pracy po 22, a latarnie już się nie świecą. Antoni Puzio pytał, czy nie mogłyby one ewentualnie zapalać się i gasnąć później. Zaznaczył on również, że trzeba by było zapytać mieszkańców o zdanie. Ponieważ są one podzielone. - Jedna osoba chce, żeby się świeciły dłużej, bo wraca późno z pracy, a inni chcą wcześniej, ponieważ ich dzieci idą do kościoła - mówił sołtys.
Józef Tęcza, wójt gminy Dzikowiec, wyjaśniał, że jest ustawiony czujnik i latarnie zapalają się o zmierzchu. - Wyłączane są o 21.30. Tak ustaliliśmy, że wystarczy świecić. Jeżeli są problemy, że mieszkańcy wracają i nie ma tego oświetlenia, pasowałoby, żebyśmy się dowiedzieli, na którym odcinku i w której stacji można by było to oświetlenia poprzestawiać - tłumaczył szef dzikowieckiej gminy.