W sobotę (16 września), kolbuszowscy policjanci interweniowali na ulicy Narutowicza w Kolbuszowej. Mieszkanka powiatu kolbuszowskiego, przechodząc obok kontenera na śmieci, usłyszała miauczenie kota.
- Kobieta otworzyła właz i zaglądnęła do środka. Wewnątrz zauważyła foliowy worek, w którym znajdował się mały kotek. Wyciągnęła zwierzę i zadzwoniła na numer alarmowy 112
- poinformowała Jolanta Skubisz-Tęcza, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Kolbuszowej. Policjanci wykonali oględziny miejsca zdarzenia, a kotek został przekazany do przychodni weterynaryjnej.
Funkcjonariusze wydziału kryminalnego bardzo szybko ustalili sprawcę tego przestępstwa. Okazał się nim 77-letni mieszkaniec powiatu kolbuszowskiego. W poniedziałek (19 września), mężczyzna usłyszał zarzut znęcania nad zwierzęciem.
- Przyznał się do winy i żałował swojego zachowania. Tłumaczył, że było ono podyktowane tym, że na jego posesję przybłąkał się kot i nie wiedział, co z nim zrobić
- dodała nadkomisarz Jolanta Skubisz-Tęcza. Za przestępstwo znęcania nad zwierzęciem grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
Komentarze (0)