Kobieta, która zgłosiła się do Korso z interwencją, jest mieszkanką wspomnianej ulicy. Zdenerwowała ją jednak sytuacja, kiedy funkcjonariusz straży miejskiej wypisał mandat dla osoby z jej rodziny, która wjechała swoim samochodem na ul. Mickiewicza. - Co prawda, nie jest ona tam zameldowana, ale często do nas przyjeżdża - nakreśla sprawę Czytelniczka. Jej zdaniem, mandat został wypisany niesprawiedliwie. Kobieta zwraca uwagę na to, że wielu kierowców robi sobie "skrót" od małego ronda do ul. Janka Bytnara i nie są za to karani.
Zakaz
Na części ulicy Mickiewicza w Kolbuszowej obowiązuje ograniczenie ruchu wynikające z ustawionego tam znaku "B-1", który oznacza zakaz ruchu w obu kierunkach. Jednak znajdująca się pod znakiem tabliczka informuje kierujących o tym, że nie dotyczy on osób mieszkających przy tej ulicy. Również dostawcy towarów do znajdujących się tam placówek handlowych i usługowych nie muszą przestrzegać znaku. Pojazdy dostarczające towar mogą przebywać w tej strefie przez czas trwania dostawy. Karty identyfikacyjne wystawiane są wtedy na okaziciela. Czeka ona u właściciela obiektu, który z dostawą towaru przekazuje ją kierowcy. Ten na czas wyładunku wkłada ją za szybę pojazdu. Po zakończeniu dostawy wraca ona do właściciela.
Kara za postój lub przejazd przez ul. Mickiewicza wynosi do 500 zł. Dodatkowo otrzymuje się punkty karne, które przyznane są w liczbie 5.
Nie wszyscy
Zapytaliśmy przedstawicieli straży miejskiej, wiedząc, że posiadacze karty mogą korzystać z ulicy, jednak jak i kto może ją dostać. - Karty parkingowe wydawane są uprawnionym osobom na podstawie złożonych wniosków - wyjaśnił Grzegorz Dzimiera, komendant Straży Miejskiej w Kolbuszowej.
Po wniosek należy zgłosić się do straży miejskiej, a następnie wypełniony złożyć do biura podawczego w urzędzie miejskim. Kolejnym etapem jest opinia pracownika magistratu. Jeżeli jest ona pozytywna, karta zostaje wystawiona przez komendanta SM. Cały proces trwa ok. 2-3 dni. Karta ważna jest do końca roku. Jeżeli po upływie tego czasu posiadacz chce ją przedłużyć, wtedy zrobi to "od ręki" u szefa straży miejskiej. Jak dalej wyjaśnia, karty stanowią informację, że kierujący pojazdem mógł wjechać na ten odcinek ulicy.
Powinny być umieszczone w samochodzie w widocznym dla kontrolującego miejscu. - W tym roku do dzisiaj jest około 55 kart identyfikacyjnych - zaznacza Grzegorz Dzimiera. Niektóre z nich są kartami przedłużonymi, zdarzają się także i nowe. Na tym odcinku ulicy Mickiewicza obowiązuje znak "B-1", to znaczy, że zabroniony jest tam wjazd. Jak wyjaśniają przedstawiciele straży miejskiej, przepis ten nie odnosi się do parkowania w tym miejscu. Zatem dla "wagi" wykroczenia nie ma znaczenia, czy kierujący tylko przejeżdżał tam, czy też zaparkował tam samochód.
Do niedawna
Ograniczenie wprowadzone zostało kilka lat temu, po zakończeniu rewitalizacji ulicy. Przedstawiciele lokalnej władzy po przebudowie i utworzeniu deptaku podjęli decyzję o ograniczeniu tam ruchu. Było to w kwietniu 2011 roku.
