W trakcie spotkania zostanie zaprezentowany stan prac nad instalacją antyodorową. Daniel Hałas, członek zarządu SARIA Polska opowie także o problemach, jakie pojawiły się w procesie uzyskiwania niezbędnych pozwoleń. Firma chce podzielić się z mieszkańcami najważniejszymi informacjami, które dotyczą instalacji. Daniel Hałas odpowie na wszystkie pytania, jakie padną ze strony mieszkańców.
- W imieniu Zarządu SARIA Polska zapraszam na spotkanie z mieszkańcami Przewrotnego, które odbędzie się w najbliższy piątek (5 sierpnia) o godz. 17 przed Domem Ludowym w Przewrotnym
- zapraszają organizatorzy spotkania.
Zaproszenie do udziału w wydarzeniu przekazane zostało także Lucynie Sokołowskiej, członkowi zarządu powiatu rzeszowskiego, oraz Pawłowi Bajowi, burmistrzowi Głogowa Małopolskiego.
Mieszkańcy powiatu kolbuszowskiego o uciążliwości zakładu
Mimo że zakład znajduje się w Przewrotnem, w innym powiecie, to mieszkańcy powiatu kolbuszowskiego (Widełki i Raniżowa) równie często uskarżają się na jego działalność.Przypomnijmy, że przynajmniej cztery razy, 30 grudnia 2021 roku, mieszkańcy Przewrotnego i innych okolicznych miejscowości, sąsiadujących z zakładem Saria, zgłaszali do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Rzeszowie prośbę o interwencję wobec panującego w tym dniu ogromnego smrodu. - Co zrobił WIOŚ? Zadzwonił do Sarii zapytać, czy faktycznie śmierdzi. Nie, to nie jest żart. Dodatkowo WIOŚ w Rzeszowie nie wysyłał kontrolerów, tylko dał wiarę temu, co przekazał podczas rozmowy dyrektor zakładu? - mówili mieszkańcy.
W odpowiedzi pisemnej inspekcji ochrony środowiska do jednego z mieszkańców Przewrotnego na prośbę o kontrole czytamy, że WIOŚ rzeczywiście przeprowadził rozmowę telefoniczną z dyrektorem zakładu Saria. Inspektorzy poprosili o informację o aktualnej sytuacji w zakładzie.
Zakład skontrolował
Wtedy to dyrektor Sarii w Przewrotnem zapewnił inspekcję, że "nie miała miejsca żadna awaria, zakład działa w normalnym trybie". Dodatkowo zalecił on swoim pracownikom wizję lokalną w terenie. Pracownicy zakładu dokonali "obchodu" miejscowości, w kluczowych punktach, jak okolice kościoła, stadionu, cmentarza, auto-złomu, a nawet przystanku autobusowego. Uciążliwego odoru nie ujawniono.- Nie ma to jak wykonywanie czynności przez pracowników tejże firmy. Nasuwa się pytanie, czy mogło to się inaczej zakończyć? Sądzę, że nie. Takie czynności powinny być wykonane przez osoby trzecie i przede wszystkim bez informacji o ich wykonywaniu. Jest to przykre. Mieszkam niespełna 300 km od Przewrotnego, ale w większości przyjazdów do rodziny w tym miejscu spotykam się z tym smrodem - pisał w mediach społecznościowych Michał Baran.
- Chore, cyrk, brak słów jak to dostałam, nie mogłam uwierzyć, co czytam!
- mówiła z kolei Katarzyna Kaczor, do której trafiła odpowiedź WIOŚ. Czy po pół roku coś się zmieniło w zakładzie w Przewrotnem? O tym na najbliższym spotkaniu poinformują przedstawiciele SARI.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.