Najważniejsza to przestawienie Magdy Paterak z linii obrony do... bramki. Zostało to wymuszone przez kontuzję Oli Draus. – Ma naderwane albo zerwane więzadło boczne w kolanie i raczej nie zagra już w tym sezonie – ubolewa trener Sokoła. Paterak spróbowała sił na jednym z treningów i.... chciała sprawdzić się w meczu o punkty.
Rewolucja w głowach
- Nastąpiła rewolucja w ustawieniu i rewolucja w głowach. Dziewczyny uwierzyły w siebie, w Radomiu zagrały bardzo dobry mecz – zaznaczał Grabiec. Świetnie między słupkami spisała się Paterak, a z linii obrony do ataku przesunięta została Basia Kaznecka. – Myślałem o tym, by puścić Basię do ataku już w pierwszych meczach rundy rewanżowej, ale bałem się, że stracimy na jakości w grze defensywnej. W Radomiu jednak zaryzykowaliśmy i to przyniosło efekt – podkreślał trener Sokoła. Nasz zespół zainkasował pełną pulę po trafieniu z początku meczu autorstwa Małgorzaty Kot. – Uderzyła z 16. metra "po winklu". Piłkę dograła jej Klaudia Korab – wspominał Grabiec. – Gosię pochwalę za skuteczność, miała jedną szansę i ją wykorzystała – cieszył się nasz trener.
Kolbuszowianki miały szanse zdobyć kolejne bramki. Przed przerwą okazję miała Ola Mokrzycka. – Setkę zmarnowała Kasia Śpiewak, pewnie przy 0:2 grałoby się nam spokojniej. Czwórka do końca cisnęła – zaznaczał Grabiec. W końcówce meczu Magda uratowała Sokół przed stratą punktów. Wybroniła dwie sytuacje sam na sam. To było dopiero drugie zwycięstwo Sokółek w tym zespole i pierwsze w rundzie wiosennej. – Postawa moich zawodniczek w Radomiu była wzorowa. Świetnie się uzupełniały, walczyły o każdą piłkę. Czwórka przez to nie za bardzo miała pomysł, jak nas zaskoczyć. Nawet jak doszła do okazji, to na wysokości zadania stawała Madzia Paterak – podkreśla szkoleniowiec Sokoła.
- Można powiedzieć, że szczęście w końcu nam dopisało. Chociaż bez walki, determinacji i wzajemnej pomocy wynik z pewnością byłby inny. Cieszy mnie to, że w końcu mogłyśmy wracać z meczu z uśmiechem na twarzy – oceniała zaś to spotkanie Gosia Kot, zdobywczyni jedynej bramki.
Podbudowane wygraną
Ta wygrana dodała wiary w siebie naszym piłkarkom. – Widzę, że są mocno nakręcone. Rozmawialiśmy długo o tym, co przed nami. Nasze piłkarki chcą bić się o najwyższe cele i wiem, że będą walczyć o zwycięstwa w każdym kolejnym spotkaniu. Wierzą, że mogą punktować w każdym kolejnym spotkaniu – zapowiada Grabiec.
– Uważam, że stać nas na to, by powalczyć o miejsce bliżej środka tabeli. Przed nami rywale, z którymi możemy śmiało punktować. Teraz każdy mecz to walka o pozostanie w rozgrywkach – ocenia trener Sokółek.
W najbliższej kolejce nasz zespół powalczy u siebie z ostatnimi w tabeli Rysami Bukowina Tatrzańska. Możliwa wygrana pozwoli naszym piłkarkom przesunąć się, przy dobrym układzie innych meczów, nawet na 7. miejsce w rozgrywkach. – Z rozmów z innymi trenerami wynika, że Rysy mają swoje problemy i spore kłopoty ma też Wanda Kraków. Nasz plan to szybko uciec ze strefy spadkowej i już do niej nie wrócić do końca rozgrywek – podkreśla Grabiec, który cały czas uczy się nowej dla niego ligi. – Wszedłem na głęboką wodę. Przed sezonem nie miałem okazji zbyt mocno przyjrzeć się tym rozgrywkom, poznać rywali, z którymi teraz walczy mój zespół – opisuje trener Sokoła.
Tak było w ostatniej kolejce (17/18 kwietnia)
Czwórka Radom – Sokół Kolbuszowa Dolna 0:1 (0:1)
Bramka: Kot 6. Sokół: Paterak - Gawrzoł, Wdowiak, Nowak - Korab, Mokrzycka, Rodzoń (87 Sączawa), Kot - Kaznecka - Śpiewak (75 Szalony), J. Zielińska (65 Baltazar).
POZOSTAŁE WYNIKI: Rysy Bukowina Tatrzańska – Rolnik Biedrzychowice 0:2, Resovia – Wanda Kraków 6:0, Tomaszów Mazowiecki – Tarnovia Tarnów 2:4, Rekord Bielsko-Biała – Respekt Myślenice 2:0, ROW Rybnik – Gol Częstochowa 0:0. Awansem z 17. kolejki zaplanowanej na 4/5 maja rozegrano mecz Tomaszów Mazowiecki – Gol Częstochowa 1:1.
W najbliższej kolejce (28 kwietnia): Sokół KD – Rysy Bukowina Tatrzańska (n. 13).
L.p. | Nazwa zespołu | Mecze | Punkty | Bramki |
1 | Rekord Bielsko-Biała | 15 | 36 | 28-5 |
2 | Rolnik Biedrzychowice | 15 | 33 | 28-18 |
3 | Resovia | 15 | 32 | 35-13 |
4 | ROW Rybnik | 15 | 28 | 25-14 |
5 | Tarnovia Tarnów | 15 | 24 | 29-19 |
6 | Czwórka Radom | 15 | 22 | 25-26 |
7 | Gol Częstochowa | 16 | 15 | 11-19 |
8 | Respekt Myślenice | 15 | 14 | 12-24 |
9 | Wanda Kraków | 15 | 14 | 14-33 |
10 | Tomaszów Mazowiecki | 16 | 14 | 18-35 |
11 | Sokół Kolbuszowa Dolna | 15 | 13 | 11-21 |
12 | Rysy Bukowina Tatrzańska | 15 | 11 | 25-34 |
13 | 1-awans, 11-12 spadek |