Mowa o siedzibie dawnego Banku Spółdzielczego, w którym przez ostatnie lata działał na przykład kolbuszowski oddział Związku Nauczycielstwa Polskiego. Gmina już od dłuższego czasu chciała sprzedać budynek. Pierwsze przymiarki podjęła w 2013 roku, jednak zaproponowana cena wywoławcza (450 tys. zł – przyp. red.) skutecznie odstraszyła potencjalnych nabywców. Nie pomogło także obniżanie kwoty w kolejnych latach (do 380 tys. zł i do 330 tys. zł). Chętny znalazł się dopiero pod koniec ubiegłego roku.
Więcej w Korso nr 21/25.05.2016