Podczas komisji społecznej obecny był lekarz Krzysztof Szadkowski, kierownik Gminnego Ośrodka Zdrowia w Niwiskach. Zabierając głos, poinformował on o tym, że w obsadzie pracowników są pielęgniarki i dwóch lekarzy (Szadkowski i Krystyna Brzeska). Krzysztof Szadkowski pracuje również w przychodni w Kolbuszowej.
Brakuje
Lekarz poruszył problemy opieki zdrowotnej na terenie gminy Niwiska. Sytuacja w gminie mało różni się od tej w całym kraju. Odczuwalne są braki w personelu. Zatrudnionym dokuczają niskie pobory. Szadkowski przekazał, iż pieniądze z Gminnego Ośrodka Zdrowia są przekazywane na Szpital Powiatowy ZOZ Kolbuszowa.
Krzysztof Szadkowski podkreślił, że brakuje inwestycji w kadrę i zasoby. Coraz częściej dochodzi do sytuacji, kiedy młoda kadra, która kończy studia wyjeżdża za granicę. Dlaczego? Ponieważ tam są lepsze warunki bytowe i płacowe.
Podczas komisji poruszono temat remontu. Jak się okazuje, ośrodek w Niwiskach wyremontowano, ale tylko przednią ścianę elewacji i to kilka lat temu. Do tej pory nie zrobiono nic więcej w tej sprawie.
Doktor podkreślił, że sytuacja jest ciężka. Brakuje podstawowych leków, a pieniądze są źle rozdysponowane na służbę zdrowia. - Czy na naszym terenie brakuje pielęgniarek? - dopytywał radny Robert Róg. Doktor Szadkowski poinformował, że wszędzie brakuje pielęgniarek, na oddziałach również. Dodał także, że ze względu na finanse, brakuje również lekarzy, nie ma chociażby anestezjologów.
Radny Łukasz Stęga włączył się do dyskusji. Poruszył on temat jakości obsługi. Zaznaczył, że nie jest zadowolony ze świadczenia usług w ośrodku zdrowia w Niwiskach. Jak podkreślił, pacjenci nie są przyjmowani w godzinach pracy. Problem jest również ze skierowaniami, nie ma wyboru specjalisty.
Za dużo
Krzysztof Szadkowski, odnosząc się go godzin przyjmowania pacjentów, zaznaczył, że mając dyżur w szpitalu, nie ma możliwości dotarcia na czas do ośrodka. Do tego dochodzą wizyty w terenie. Aby jednak wszyscy pacjenci zostali przyjęci w danym dniu, godziny pracy ośrodka wydłużane są nawet do 19.
Szadkowski dodał też, że w innych ośrodkach zdrowia jest trudniej, są braki w obsadzie lekarskiej. Radny Róg zapytał, ilu jest pacjentów w ośrodku zdrowia w Niwiskach? Krzysztof Szadkowski poinformował, że zapisanych jest między 2500 a 2600 pacjentów, norma to 1500 osób. Łukasz Stęga stwierdził, iż nadwyżka jest przejmowana przez szpital. Lekarz Szadkowski przekazał, iż dyrektor SP ZOZ płaci za media i pensje.
Radny Skiba zapytał, o możliwość, aby pielęgniarka miała dyżur w weekendy w GOZ, żeby np. dać zastrzyk. Doktor przekazał, że nie ma takiej możliwości, natomiast jeśli jest pacjent obłożnie chory, to pielęgniarka jedzie do jego domu i podaje mu zastrzyk.
Niepokoi
Przedstawicielka gminy Ewa Jachyra stwierdziła, że wieści o opiece zdrowotnej w naszym regionie są niepokojące. Radny Piotr Skiba z kolei wrócił do tematu remontu ośrodka zdrowia, ocieplenia tylko jednej ściany kilka lat temu, na tym prace zakończono. - Ktoś jest temu winny - mówił radny. Podkreślił także, że źle są prowadzone działania w tym temacie, corocznie przeznaczane są pieniądze na remont ośrodka, a potem znikają.
Radny Skiba ma żal do radnych powiatowych. Uważa, że jest to nieuczciwe w stosunku do mieszkańców gminy. Temat służby zdrowia poruszał już kilkakrotnie podczas obrad sesji gminy. Radny Skiba uważa, że na te warunki, które panują, ośrodek zdrowia w Niwiskach ocenia pozytywnie.
Radny Robert Róg uważa, że kwestia ośrodka zdrowia Niwiskach to problem zaszłości, nie można porównywać go z tym w Siedlance. Przewodniczący prezydium podkreślił, że jeśli nie będzie inicjatywy otwarcia niepublicznego ośrodka zdrowia, to nic się nie zmieni w Niwiskach.
Podczas komisji pięciu radnych zagłosowało "za" złożeniem wniosku o przejęcie Gminnego Ośrodka Zdrowia w Niwiskach. Od głosu wstrzymał się Róg. Radni zawnioskowali również, aby wystąpić do wybranych podmiotów prowadzących NZOZ o zainteresowanie prowadzeniem NZOZ. Jednak wcześniej trzeba dokonać tzw. rozpoznania. Wszyscy w tej kwestii byli zgodni i zagłosowali "za". Radny Robert Róg uważa, że trzeba zacząć od poznania rynku i tego, kto podjąłby się prowadzenia Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej.
