reklama

Gmina Niwiska. Nie ma czym dojechać do szkoły albo do lekarza

Opublikowano:
Autor:

Gmina Niwiska. Nie ma czym dojechać do szkoły albo do lekarza - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WIADOMOŚCICo zrobić, gdy mieszkańcy nie mają czym dojechać do szkoły czy do lekarza? To jedno z większych zmartwień władz gminy, bo do Niwisk już prawie nikt "wozić" nie chce. - Sytuacja jest fatalna - mówią mieszkańcy.

Na ostatniej sesji Rady Gminy w Niwiskach (23 listopada) samorządowcy pochylili się nad uchwałą w sprawie wysokości stawek podatku od środków transportowych. Niemal wszyscy radni byli zgodni, by przedsiębiorcy płacili za swój tabor mniej.

Wójt Elżbieta Wróbel mówiła, że choć wysokość stawek podatkowych, które mają obowiązywać na terenie gminy, jest niższa od tej, którą podaje minister transportu, to i tak wnioskuje o jej jeszcze większe obniżenie.

- Wczoraj po dyskusji na komisji rozwoju społeczno-gospodarczego wnioskowałam, żeby utrzymać stawki na autobusy na poziomie roku 2017. Dzisiaj analizując różne za i przeciw, wnioskuję o stawkę dla autobusów na wysokości 600 zł – mówiła wójt. Dlaczego? - Tutaj najbardziej chodzi o przeciętnego mieszkańca, który nie ma czym dojechać. Arriva rzuciła temat. Nie wozi. W 99 proc. jest jeden przewoźnik, który się przeniósł na teren naszej gminy. To jest przedsiębiorca, który płaci podatki od środków transportowych. Chodzi o to, żeby go jakoś zachęcić, aby nie odchodził z tej gminy – wyjaśniała wójt,  wyraźnie zaniepokojona zaistniałą sytuacją.

Więcej w 51 numerze Tygodnika Korso Kolbuszowskie

 

 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu m.in. czytać ekskluzywne materiały PREMIUM dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników i prowadzić dyskusję na portalowym forum i aby Twoje komentarze były wyróżnione.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE