Obecnie wieś ma jednego przedstawiciela w Radzie Gminy Cmolas. Jest nim Janusz Urban. Po październikowych wyborach (21 października) w radzie zasiądzie dwóch mieszkańców Hadykówki.
Już było więcej
- Kiedyś też mieliśmy dwóch radnych, ale to się cały czas zmienia - powiedział nam radny Janusz Urban. - Na pewno zyskamy na kolejnym miejscu w radzie. Dwóch z jednej miejscowości to zawsze lepiej. Kto będzie tym przedstawicielem, tego nie wiem. Potrzeba w radzie kogoś młodszego. Za mało jest młodzieży - dodał przedstawiciel rady, informując jednocześnie, że jeszcze nie zdecydował, czy będzie kandydował w tegorocznych wyborach.
Jednego mniej
Skąd nowy mandat w Hadykówce? Powodem jest mniejsza liczba mieszkańców Porąb Dymarskich. Sołectwo to ma obecnie dwóch przedstawicieli w Radzie Gminy Cmolas. Są to: Stanisław Siębior i Henryk Maciąg. Po 21 października będzie to już tylko jedna osoba.
- Ja byłabym za tym, żeby zostało tak, jak było - mówi Teresa Maciąg, sołtyska Porąb Dymarskich. - Jeden radny to jest za mało na jedną wioskę. Zawsze dwóch radnych więcej zrobi dla mieszkańców - uważa szefowa wsi, zaznaczając, że Poręby Dymarskie mają ponad 800 mieszkańców.
Radny Stanisław Siębor potwierdza, że decyzja o zmniejszeniu liczby mandatów jest spowodowana niżem demograficznym w wiosce. Dodaje również, że jest jeszcze parę rzeczy do poprawy w Porębach, a on sam rozważa decyzję ponownego startowania w wyborach.