Zawodnicy zmagali się w pięciu konkurencjach: ścinka drzewa, okrzesywanie, przygotowanie pilarki do pracy, złożona przerzynka kłód oraz dokładność przerzynki. - Podczas zawodów liczył się nie tylko czas, ale i precyzja wykonania zadania - mówi Kinga Mazur z Nadleśnictwa Kolbuszowa. - Wszyscy pilarze uzyskali wysokie wyniki, ale zwycięzca mógł być jeden. Rywalizację wygrał zawodnik zgłoszony z Nadleśnictwa Komańcza, Tomasz Bilski, któremu udało się zgromadzić na swoim koncie aż 1312 punktów - dodaje przedstawicielka nadleśnictwa.
Zaledwie 57 punktów mniej miał Zbigniew Wacławski z Nadleśnictwa Rymanów. Trzecie miejsce na podium zajął Bogusław Izdebski z Nadleśnictwa Głogów, który uzyskał 1182 punkty. - Spośród wszystkich zgłoszonych zawodników, aż piętnastu uzyskało wynik powyżej 1000 punktów. Ponadto Główna Komisja Konkursowa postanowiła wyłonić zwycięzców poszczególnych konkurencji - zaznacza Kinga Mazur. Najlepszy podczas ścinki i obalania drzewa okazał się Paweł Furtek z Nadleśnictwa Dukla (584 punkty). W okrzesywaniu najlepszy wynik osiągnął Jan Łuc z Nadleśnictwa Brzozów (248 punktów). Podczas konkurencji przygotowania pilarki do pracy najlepszym refleksem wykazał się Tomasz Bilski (116 punktów). Podczas złożonej przerzynki kłód najwięcej punków uzyskał Zbigniew Wacławski (175 punktów). On także, wspólnie z Bogusławem Izdebskim, zdobył najwięcej punktów w konkurencji, w której liczyła się dokładność przerzynki (obaj panowie zdobyli po 281 punktów).
