Do zdarzenia doszło we wtorkowy wieczór, o godz. 21:21, kiedy do służb wpłynęło zgłoszenie o pożarze dachu i komina w jednym z domów w Woli Rusinowskiej. Jak przekazał nam dyżurny kolbuszowskiej straży pożarnej, był to pożar sadzy w kominie, który rozprzestrzenił się również na część poddasza.
Po demontażu płyt okazało się, że pod nimi szalał ukryty ogień, co znacznie utrudniło działania ratowników. Jedna osoba została poszkodowana – doznała oparzeń prawej dłoni.
Do akcji skierowano 3 zastępy PSP i tyle samo zastępów OSP. Strażacy pracowali w aparatach ochrony dróg oddechowych, użyli również kamery termowizyjnej, aby zlokalizować tlące się fragmenty konstrukcji oraz wyeliminować wszelkie zarzewia ognia.
Działania zakończyły się o godzinie 23:20. Na miejscu interweniowała także policja. Mundurowi ustalają dokładne okoliczności zdarzenia.
Pożary sadzy – coroczny problem
Strażacy przypominają, że pożary w kominie są jednym z najczęstszych zdarzeń w sezonie grzewczym. Dochodzi do nich zwykle na skutek braku regularnego czyszczenia przewodów kominowych lub ich niewłaściwej eksploatacji.Tego typu zdarzenia mogą błyskawicznie przenieść się na konstrukcję dachu czy poddasza – tak jak w tym przypadku.
Na szczęście dzięki szybkiej reakcji służb pożar udało się opanować, a mieszkańcy uniknęli większych strat. Strażacy apelują o regularne przeglądy i czyszczenie kominów, zwłaszcza teraz, gdy sezon grzewczy trwa w pełni.
Komentarze (0)