Strażnicy miejscy znaleźli psa w lesie, na granicy Zarębek i Cmolasu. - Zabraliśmy pieska w piątek rano, a jak ustaliliśmy, prawdopodobnie został wyrzucony cztery dni wcześniej - informuje Grzegorz Dzimiera, komendant Straży Miejskiej w Kolbuszowej.
Na łańcuchu
Właściciel czworonoga pozbył się go w bardzo okrutny sposób. Najpierw wsadził go do worka, a następnie wyrzucił go na skraj lasu. Po co worek? - Żeby pies nie pobiegł za samochodem - mówi Grzegorz Dzimiera. Na szczęście właściciel nie zawiązał worka, dlatego pies był w stanie się z niego wydostać. - Pixel ma około roku. Wiadomo, że właściciel trzymał go na łańcuchu, bo na karku ma wyraźnie odciśnięty taki trzy-, czterocentymetrowy pas po obroży - dodaje komendant.
Więcej w 16 numerze Tygodnika Korso Kolbuszowskie