Nie było zaskoczeniem, że tę sprawę ponownie poruszył radny Mirosław Kaczmarczyk. Podczas ubiegłorocznego zebrania samorządowców, 29 grudnia, rajca z Kolbuszowej wywołał burmistrza do odpowiedzi.
Zacząć
- Sporo rozmawialiśmy o konieczności modernizacji placów targowych w naszym mieście
- zaczął radny Mirosław Kaczmarczyk.
Jak dodał rajca, jest to sprawa ważna, która dotyczy wszystkich mieszkańców. Samorządowiec przypomniał, że przez Urząd Miejski w Kolbuszowej została przeprowadzona ankieta. Głównym jej celem było poznanie opinii społeczności na temat funkcjonowania placów targowych w mieście.
- Jakie są perspektywy w roku 2021 podjęcia działań, które ukoronowałby nasze plany i marzenia?
- dopytywał samorządowiec.
Jan Zuba, burmistrz Kolbuszowej, wspomniał, że część ankietowanych, którzy oddali głos internetowo, było za tym, aby był jeden plac przy ul. Wolskiej w Kolbuszowej. Natomiast ci, którzy wypełnili wersję papierową, chcieli, aby pozostawić także plac przy ul. Zielonej.
- Będziemy musieli wszyscy razem podjąć decyzję, jak rozstrzygnąć wynik ankiety
- powiedział włodarz. Jak dodał, w styczniu będzie czas na to, aby zlecić dokumentację. Podkreślił także, że może stać się i tak, że będzie szansa na pozyskanie dofinansowania na ten cel.
176 głosów
Wynik ankiety przeprowadzonej w lipcu 2020 roku miał pokazać samorządowcom, czy mieszkańcy chcieliby funkcjonowania jak do tej pory dwóch placów targowych przy ulicach Zielonej i Wolskiej, czy woleliby, aby utworzony został jeden, duży plac targowy przy ul. Wolskiej.
- Przed przystąpieniem do działań zmierzających do opracowania koncepcji zagospodarowania, kluczowym rozstrzygnięciem jest to, czy mają funkcjonować dwa place targowe jak dotychczas, czy wolą społeczeństwa jest zorganizowanie i zainwestowanie w jeden plac targowy
- poinformował wówczas magistrat.
Po 10 sierpnia 2020 roku ankiety zostały zebrane i policzone. Ankietę w wersji papierowej można było pobrać przy wejściu głównym w urzędzie, natomiast wersję elektroniczną można było pobrać ze strony internetowej magistratu.
Złożonych zostało w sumie 176 ankiet: 12 przesłanych internetowo i 164 wrzuconych do urny. Różnica była niewielka. Za tym, aby funkcjonował jeden plac targowy przy ul. Wolskiej, opowiedziały się 83 osoby, natomiast za utrzymaniem stanu obecnego, czyli dwóch placów targowych, były 93 osoby.
Krzysztof Matejek, sekretarz gminy, nadmienił, że ewentualne dalsze działania będą podejmowane po konsultacji z radnymi Rady Miejskiej w Kolbuszowej.
Upomina się
28 maja 2020 roku na biurko Krzysztofa Wilka, przewodniczącego Rady Miejskiej w Kolbuszowej, trafiło pismo radnego Mirosława Kaczmarczyka.
- W związku z wydarzeniami ostatnich miesięcy, zagrożeniem epidemiologicznym i zamrożeniem gospodarki mieszkańcy naszej gminy zetknęli się z palącym problemem mającym ujemny wpływ na jakość ich życia i funkcjonowania lokalnego biznesu, brakiem placu targowego z prawdziwego zdarzenia
- pisał w swojej majowej interpelacji radny Mirosław Kaczmarczyk.
Samorządowiec podkreślał, że należy wyjść naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców. - Jestem przekonany, że taka inwestycja, przez lata odsuwana niestety na plan dalszy, będzie doskonałym rozwiązaniem służącym całej społeczności lokalnej - napisał radny do przewodniczącego prezydium.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.