Gościem ostatniej komisji finansów (19 stycznia) w Raniżowie był Mirosław Niedzielski, mieszkaniec Kolbuszowej, który na terenach granicznych gmin Raniżów i Głogów Małopolski zamierza wybudować zakład pielęgnacyjno-opiekuńczy. Podczas komisji ze strony radnych do inwestora padło wiele pytań. Większość z samorządowców usłyszała o pomyśle pierwszy raz.
Obiekt bardzo potrzebny
Pod budowę inwestycji na terenie gminy Raniżów i Głogów Małopolski kolbuszowianin nabył już teren obejmujący cztery działki. - Jako że są to tereny dziewicze, musi być sporządzony plan zagospodarowania przestrzennego – powiedział inwestor i dodał: - Przyjechałem państwa prosić o pomoc w realizacji moich zamiarów i o zgodę na wybudowanie takiego obiektu. Deklaruję, że pokryję sto procent kosztów przygotowania tego planu zagospodarowania przestrzennego.
Co skłoniło inwestora do lokalizacji zakładu na terenie gminy Raniżów? - Ze swoich spostrzeżeń wiem, że takie obiekty są bardzo potrzebne w Polsce. Rozmawiałem w tej sprawie z naszym burmistrzem, który zaproponował mi teren w Kolbuszowej. Teren dla mnie bardzo korzystny, bo trzysta metrów od mojego domu, ale ja nie chcę tam. Chcę tutaj to zadanie zrealizować – powiedział mężczyzna. - Nie jestem w tym sam, mam wsparcie kilku osób. Ta inwestycja to jest około 2,5 miliona złotych. Nikogo z nas na takie kwoty nie stać, bo my tu żyjemy w Polsce - dodał.
Więcej w 5 numerze Tygodnika Korso Kolbuszowskie