reklama
reklama

Budowa obwodnicy Kolbuszowej nie jest zagrożona - mówi wicemarszałek Ewa Draus [ROZMOWA]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: GDDKiA Rzeszów

Budowa obwodnicy Kolbuszowej nie jest zagrożona - mówi wicemarszałek Ewa Draus [ROZMOWA] - Zdjęcie główne

Zdaniem Ewy Draus, wicemarszałek województwa podkarpackiego, to właśnie wariant 4.1 będzie najprawdopodobniej przebiegiem obwodnicy Kolbuszowej. | foto GDDKiA Rzeszów

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WIADOMOŚCIPlany na obwodnicę Kolbuszowej, dogodny dla mieszkańców powiatu kolbuszowskiego zjazd z autostrady A4 oraz inne zamierzenia. O tym rozmawiamy z Ewą Draus, wicemarszałkiem województwa podkarpackiego.
reklama

W powiecie kolbuszowskim z roku na rok przybywa nowych inwestycji. Czy budżet województwa podkarpackiego na 2024 rok nie zapomniał o naszym terenie?

- Podkarpacie w ostatnich latach stało się jednym z najlepiej rozwijających się regionów w Polsce, zarówno pod względem gospodarczym, infrastrukturalnym oraz społecznym. Okres pandemii i wybuch wojny na Ukrainie nieco zahamował dynamikę wzrostu PKB i nakładów inwestycyjnych, ale szybkość wzrostu tych wskaźników jest wyższa niż średnio w kraju (odpowiednio 13,7 proc. oraz 19,7 proc. przy średniej krajowej 12,6 proc. i 18,3 proc.). Wpływ na to mają fundusze w ramach Programu Inwestycji Strategicznych "Polski Ład", Rządowy Fundusz Rozwoju Dróg, Fundusz Inwestycji Lokalnych oraz uruchamiane sukcesywnie konkursy z programu Fundusze Europejskie dla Podkarpacia – FEP wynegocjowany na kwotę 9,824 mld zł na okres 2021-2027, Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich oraz projekty z programów krajowych, głównie dla Polski Wschodniej. 

Powiat kolbuszowski jest też beneficjentem inwestycji i programów finansowych bezpośrednio z budżetu województwa. Każdego roku modernizowane są odcinki drogi wojewódzkiej 987, a także budowa i remont chodników zgodnie ze wskazaniami samorządu miasta, który przygotowuje dokumentację - w 2024 roku na te cele trafi kolejna transza ok. 100 tys. zł. Podobnie wyczekiwanym działaniem jest budowa dróg dojazdowych do gruntów rolnych, na które każda gmina otrzymuje co roku 70-80 tys. zł, co dla powiatu kolbuszowskiego stanowiło ponad 2,5 mln zł w ciągu kadencji 2018-2014. Kolejnym ważnym działaniem to ochrona i konserwacja zabytków, na które w 2024 roku trafi ok. 300 tys. zł na kontynuację prac odnowy starych kościołów. 

Największe inwestycje zaplanowane są w kolbuszowskim skansenie na kwotę 11,7 mln zł na rzecz poprawy atrakcyjności turystycznej. Ponadto organizowany będzie Festiwal Kultury Lasowiackiej, który pozwala pokazać wielki potencjał kulturowy regionu, oraz program dotacyjny na organizację warsztatów, wydarzeń związanych z kultywowaniem tradycji – w ubiegłym roku na te cele wydatkowano w powiecie kolbuszowskim ok. 150 tys. zł, a zatem możemy spodziewać się podobnej lub wyższej kwoty na rozwój kultury lasowiackiej w bieżącym roku. Wydarzenia sportowe także uzyskują dofinansowanie z programów wojewódzkich, ale to zależy od składanych wniosków przez organizacje i kluby sportowe. Natomiast duże inwestycje infrastrukturalne są realizowane przy udziale środków europejskich, które pozyskiwane są przez samorządy gminne i powiatowy, zaś największy planowany przez urząd marszałkowski projekt to przebudowa drogi wojewódzkiej 987 do węzła autostrady w Sędziszowie na odcinku 22,5 km na kwotę 250 mln zł.

Czy zjazd z autostrady A4 w Czarnej Sędziszowskiej, o którym jeszcze kilka lat temu mówili samorządowcy i parlamentarzyści, jest wciąż aktualny? Czy inwestycja została zdjęta z planu? Co z remontem drogi wojewódzkiej relacji Kolbuszowa - Sędziszów, która aktualnie jest w bardzo złym stanie.

- Droga wojewódzka nr 987 z Kolbuszowej do Sędziszowa jest każdego roku odnawiana i wyposażana w zatoki i chodniki w Bukowcu oraz w Przedborzu i będzie kontynuacja. Na odnowę 6 km drogi i wybudowanie 1,7 km chodnika wydatkowano ok.3 mln zł. Droga sędziszowska zyskała łącznik do drogi krajowej za 9,7 mln zł., który poprawił skomunikowanie Kolbuszowej. W Programie Strategicznego Rozwoju Transportu Województwa Podkarpackiego do 2030 roku droga DW 987 jest planowana do przebudowy wraz z poprawą jej nośności do 11,5 t/oś i dostosowania parametrów do klasy G na odcinku 22,5 km. Ta inwestycja ułatwi dojazd do węzła sędziszowskiego autostrady A4 i poprawi bezpieczeństwo pieszych i rowerzystów. 

Natomiast w realizacji jest węzeł Ostrów-Ropczyce do Mielca, gdzie planowana jest rozbudowa drogi 986 Ostrów Ropczyce wraz z mostem na rzece Wielopolka, wiaduktem w Ropczycach nad linią kolejową nr 91 oraz modernizacja drogi 986 przez Tuszymę do drogi 985 do Mielca z nowym mostem na Wisłoku. Na budowę węzła autostrady w Ostrowie samorząd województwa pozyskał 40 mln zł z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych i 25 mln z budżetu państwa, a pozostała kwota pozostaje po stronie samorządu wojewódzkiego. Nie ma projektu na nowy węzeł w Sędziszowie w kierunku Kolbuszowej, gdyż bliskość obecnego i zaprojektowanego węzła autostradowego Ostrów Ropczyce wymagały szczególnych uwarunkowań, aby ponosić wielkie nakłady na nowy zjazd. Nie ma takiego węzła w Programie Strategicznego Rozwoju Transportu Województwa do 2030 roku. 

Alternatywą jest usprawnienie dojazdu do A4 w Sędziszowie i w Rudnej, a w perspektywie najbliższych lat dojazd nową obwodnicą Kolbuszowej na drodze krajowej nr 9 do węzła Rzeszów Zachód w Świlczy. Takie rozwiązanie jest zaplanowane i rozłożone na etapy, które w dalszej przyszłości pozwoli realizować drogę ekspresową nr 9, która będzie prowadzić do S 74 i kolejno do S 19 Via Carpatia (mamy już dogodny dojazd do S19 przez Sokołów). Takie rozwiązanie ma wiele atutów dla Kolbuszowej, gdyż znajdzie się w środku największych węzłów drogowych na Podkarpaciu pomiędzy aglomeracją rzeszowską a Tarnobrzegiem i Stalowa Wolą. Połączy się wszystkie strefy przemysłowe PPNT w Jasionce oraz park technologiczny Rzeszów Dworzysko, a także strefę Wisłosan w Tarnobrzegu i Nowej Dębie oraz Strategiczny Park Inwestycyjny w Stalowej Woli. Pozwoli to rozwinąć kolbuszowskie tereny przemysłowe w sieci pozostałych stref gospodarczych. Krajowi i zagraniczni inwestorzy interesują się już możliwością lokowania nowych przedsięwzięć w miejscach, gdzie jest dobra komunikacja w kierunku północ-południe i łatwy dojazd do węzłów autostradowych oraz lotniska. Kolbuszowa zyska zatem znacząca przewagę konkurencyjną, posiadając wszystkie atuty lokalizacji dzięki połączeniom drogowym do trzech węzłów A4 i Via Carpatia, a także linii kolejowej. Obecnie widzimy już nowe potrzeby jej rozwoju poprzez budowę dodatkowego toru, lecz ta inwestycja staje się wyzwaniem na przyszłość.

Dużą inwestycją dla Kolbuszowej jest obwodnica, czyli nowy ślad DK9. Na jakim etapie są pracę związane z jej powstaniem?

- Budowa obwodnicy na drodze krajowej nr 9 w Kolbuszowej i Nowej Dębie nie jest zagrożona, a prace przygotowawcze przebiegają zgodnie z harmonogramem. Zawsze ustalenie przebiegu nowej drogi jest najtrudniejszym i najdłuższym etapem każdej inwestycji, gdyż wymaga dogłębnej analizy opinii społecznej oraz uwarunkowań środowiskowych, geologicznych, a także spójności z planami rozwoju regionu. 

Niedługo zapadnie decyzja o ostatecznym przebiegu obwodnicy, gdyż Komisja Opinii Projektów Infrastrukturalnych w Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad zbierze się w kwietniu w tej sprawie, lecz możemy spodziewać się, że zostanie zaakceptowany wariant 4,1, który jest najbardziej zgodny z oczekiwaniami mieszkańców. Podjęcia innej decyzji wymagałoby wystąpienia szczególnych okoliczności, które uniemożliwiają wytyczenia drogi zgodnie z potrzebami społeczności lokalnej. Ogłoszenie przetargu na wykonanie w systemie "projektuj i buduj" ma nastąpić w 2025 roku, a w 2029 roku trasa będzie gotowa do użytku. 

Podobnie będzie z obwodnicą Nowej Dęby, gdyż obie drogi będą w przyszłości częścią drogi ekspresowej S9. W tym celu planowane są dodatkowe trzy odcinki DK 9, które połączą Kolbuszową z węzłem autostrady A4 w Rzeszów Zachód w Świlczy na długości 14 km oraz w kierunku Nowej Dęby na odcinku Cmolas - Komorów, ok. 11 km i z obwodnicy Nowej Dęby do S74, w okolicach Tarnobrzega, ok. 19 km. Ogłoszony przetarg na pierwszy etap przygotowawczy, jakim jest studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowe, nie został rozstrzygnięty i prawdopodobnie zostanie unieważniony z powodu znacznych przekroczeń w stosunku do szacowanych kosztów przez GDDKiA. Jednak tego typu działania należą do zwyczajowych, bo koszty prac drogowych są mocno uzależnione od cen mateiałów potrzebnych do budowy i aktualnej koniunktury na rynku drogownictwa. Z drugiej strony będzie to wymagać ponownych szacunków po stronie zleceniodawcy i zabezpieczenia środków finansowych, a taka decyzja wymaga decyzji GDDKiA w Warszawie. 

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu m.in. czytać ekskluzywne materiały PREMIUM dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników i prowadzić dyskusję na portalowym forum i aby Twoje komentarze były wyróżnione.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama