Będzie protest przewoźników w Widełce. Blokada drogi krajowej nr 9 potrwa 72 godziny

Ważne: W czwartek, 14 marca, przewoźnicy poinformowali o odwołaniu protestu w Widełce. Skąd taka decyzja? O tym piszemy w artykule: Protest przewoźników na drodze krajowej nr 9 w Widełce odwołany. Wiemy, jaki jest powód

____________________________________________________________________________________________________________________________________________

Do Urzędu Miejskiego w Kolbuszowej wpłynęło pismo w sprawie planowanego protestu przewoźników w Widełce. Według zapowiedzi rozpocznie się 20 marca o godz. 9 i potrwa 72 godziny.

- Celem protestu jest sprzeciw wysokim cenom paliw oraz konieczność uregulowania przepisów w transporcie drogowym

- czytamy na stronie internetowej kolbuszowskiego magistratu.

Przewoźnicy w piśmie do urzędu wskazali, że będą walczyć m.in. o:

• Termin płatności 14 dni od wykonanej usługi,
• obowiązek zapłaty za fracht przez nadawcę ładunków w przypadku niewypłacalności i braku zapłaty przez pośrednika,
• zakaz użyczenia certyfikatu kompetencji zawodowych,
• zakaz manipulacji tachografu pod rygorem utraty licencji,
• zatrzymanie zielonej transformacji,
• płatne postojowe 40 euro na godzinę powyżej dwóch godzin,
• przywrócenie zezwoleń dla przewoźników spoza UE (w szczególności Ukrainy),
• zakaz dumpingu cenowego poniżej minimalnych realnych kosztów świadczenia usługi,
• likwidacja podatku drogowego od środka transportowego,
• dobrowolny ZUS dla przedsiębiorców
• likwidacja składki zdrowotnej od dochodu.

Niewątpliwie kierowcy powinni przygotować się na konieczność korzystania z objazdów. Można się spodziewać, że policjanci z Kolbuszowej będą monitorować przebieg strajku. Sierż. szt. Adrian Kocój, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kolbuszowej, na obecną chwilę nie mógł przekazać nam szczegółów. Możliwe, że pierwsze instrukcje oraz plany działań zostaną omówione podczas środowej odprawy. Do tematu wrócimy.