Dorota Gibała, rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Rzeszowie podkreśla, że nie ma już nowych zachorowań w cmolaskim DPS-ie.
- Myślę, że ognisko zakażenia będzie już stopniowo wygaszane
- uspokaja nasza rozmówczyni.
Próbowaliśmy się skontaktować z kierownictwem Domu Pomocy Społecznej w Cmolasie. Niestety z uwagi na bardzo dużą ilość pracy oraz organizacji pomocy dla chorych nie udało nam się porozmawiać o stanie chorych pensjonariuszy oraz pracowników.
Jak poinformowała Bożena Kubik, kierownik Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Cmolasie, na tę chwilę do cmolaskiego GOPS-u zgłosiło się dwóch wolontariuszy do pomocy. Jedna osoba jeszcze się zastanawia. Kierownik GOPS-u podkreśla, że nadal poszukuje się osób chętnych do pomocy i apeluje jednocześnie o wsparcie DPS-u w Cmolasie.
Izolacja zakażonych
Dorota Gibała, przedstawicielka Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Rzeszowie, wyjaśniła, że pensjonariusze z dodatnim wynikiem zostali odizolowani, a personel medyczny został objęty izolacją domową. Dodatkowo na bieżąco prowadzona jest dekontaminacja pomieszczeń.
Dekontaminację można zastosować profilaktycznie w celu usunięcia drobnoustrojów, jak i w momencie, gdy w danym miejscu został wykryty patogen. Zabieg ten jest przeprowadzany przy użyciu specjalistycznego sprzętu przez przeszkoloną kadrę.
Zobacz również: Kolejny rekordowy wzrost zakażeń w powiecie kolbuszowskim. Ile tym razem? [czwartek - 22 października]
Potrzebna pomoc
Gmina Cmolas oraz cmolaska parafia wystosowały apel. - Pilnie poszukuje się chętnych do pracy w Domu Pomocy Społecznej im. ks. Wojciecha Borowiusza w Cmolasie. Środki ochronne dla wszystkich chętnych w pełni zabezpieczy Dom Pomocy Społecznej - czytamy na stronie Urzędu Gminy Cmolas.
Ks. Marek Kędzior, proboszcz parafii Cmolas, również zwrócił się z prośbą o pomoc do osób, które chciałyby w ramach wolontariatu podjąć posługę na rzecz bliźniego.
Podzieleni pensjonariusze
Dorota Gibała, rzecznik rzeszowskiego sanepidu, poinformowała, że pensjonariusze w DSP w Cmolasie podzieleni są na grupy - osoby chore i zdrowe. Przeprowadzono dezynfekcję całego obiektu. W chwili obecnej opiekę sprawują zdrowi pracownicy przebywający na pół otwartej kwarantannie.
- Osoby, które będą wymagały hospitalizacji, będą przetransportowane do szpitali zakaźnych - wyjaśnia rzecznik prasowy WSSE w Rzeszowie.
W sprawie zachorowań w DPS skontaktowała się z nami Czytelniczka związana z domem pomocy w Cmolasie.
Jak powiedziała w rozmowie z nami, tak dużego ogniska można było uniknąć. - Już dwa tygodnie temu można było zrobić testy, ponieważ już tam się coś działo. Dlaczego teraz ludzie muszą cierpieć i ich rodziny? - mówiła rozgoryczona kobieta. - To jest bomba covidowa. Można było temu zapobiec - uważa mieszkanka powiatu kolbuszowskiego.
- KONTAKT DLA WOLONTARIUSZY -
Osoby chętne proszone są o kontakt z Gminnym Ośrodkiem Pomocy Społecznej w Cmolasie pod nr tel.: 17 744 44 40 lub 785 744 004.
W tej sprawie można kontaktować się również z proboszczem cmolaskiej parafii pod nr tel.: 607 333 259.
