Mała sadzonka to początek wielkiej przygody. Wyrosłe z niej drzewo w ciągu swojego życia zapewni nam tlen, oczyści powietrze, złagodzi zmiany klimatu, stanie się siedliskiem wielu organizmów, a w przyszłości drewno z niego może stworzyć komuś dom.
Lasów wciąż przybywa, zajmują dużą część Polski. Leśnicy co roku sadzą 500 milionów drzew, ale wszyscy możemy iść w ich ślady i zrobić coś ważnego dla naszego otoczenia.
W czwartek, 30 września oraz w piątek, 1 października, na placu obok siedziby Nadleśnictwa Kolbuszowa pracownicy nadleśnictwa rozdawali sadzonki dla wszystkich, którzy chcieli przyłączyć się do akcji i posadzić drzewko u siebie w ogródku czy na działce.
- W tegorocznej akcji sadziMY przekazaliśmy 3000 sztuk sadzonek różnych gatunków drzew. Wszyscy chętni, którzy zjawili się pod siedzibą nadleśnictwa, w dniach trwania akcji, otrzymali po kilka sztuk młodych drzewek do posadzenia we własnych ogródkach
- mówi Kinga Mazur, specjalista ds. Ochrony Lasu w Nadleśnictwie Kolbuszowa.
Wśród gatunków znalazła się królowa naszych polskich lasów sosna zwyczajna, białokora brzoza brodawkowata, klon jawor, świerk pospolity, który być może stanie się kiedyś "po ubraniu" świąteczną ozdobą podwórka, miododajna lipa drobnolistna, trzmielina, śliwa potocznie zwana mirabelką, a także przyszłe potężne dęby szypułkowe.
- Dziękujemy wszystkim, którzy przyłączyli się do akcji i posadzili swoje drzewko, które odwdzięczy się im pięknym wyglądem, a także stworzy w przyszłości specyficzny mikroklimat na podwórku
- dodaje Kinga Mazur.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.