reklama
reklama

Czytelniczka: Mężczyzna obserwuje ludzi kąpiących się w kolbuszowskiej „Fregacie”. Co na to policja? [WIDEO]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Archiwum Korso Kolbuszowskie

Czytelniczka: Mężczyzna obserwuje ludzi kąpiących się w kolbuszowskiej „Fregacie”. Co na to policja? [WIDEO] - Zdjęcie główne

Pod oknami kolbuszowskiej "Fregaty" pojawia się pewien mężczyzna i obserwuje ludzi - alarmuje Czytelniczka. | foto Archiwum Korso Kolbuszowskie

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SYGNAŁY CZYTELNIKÓW- Przy kolbuszowskiej „Fregacie” notorycznie pojawia się pewien mężczyzna, który obserwuje kąpiących się wewnątrz ludzi - alarmuje jedna z Czytelniczek. O sprawę zapytaliśmy kolbuszowską policję.
reklama

Jedna z Czytelniczek zwróciła uwagę na pewnego mężczyznę, który często obserwuje ludzi przebywających w krytej pływalni "Fregata" w Kolbuszowej.

- Mężczyzna notorycznie pojawia się pod basenem w Kolbuszowej i obserwuje ludzi, którzy są na pływalni. Wiem, że bywa on tam bardzo często i myślę, że powinna zainteresować się tym straż miejska lub policja

reklama

- napisała do nas zaniepokojona Czytelniczka i dodała: - Szyby są "mleczne", więc powinno nic nie widać, lecz sprytny pan daje sobie radę -

Wideo: Czytelniczka.

Jak ustaliliśmy, kolbuszowska policja otrzymywała informację o pojawiającym się często w rejonie basenu mężczyźnie. Sytuację przedstawiła nam kom. Jolanta Skubisz-Tęcza, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Kolbuszowej.

- Z relacji pracowników basenu, jak również ustaleń policjantów wynika, że mężczyzna często przychodzi w rejon basenu, a nawet wchodzi do środka zadając pracownikom różne pytania

- powiedziała rzecznik.

Jak dodaje funkcjonariuszka, policjanci dotychczas nie podejmowali żadnych interwencji w sprawie tego mężczyzny.

reklama

Kom. Jolanta Skubisz-Tęcza poinformowała, że pracownicy na ten moment radzą sobie z mężczyzną sami i nie ma potrzeby, aby interweniowali mundurowi.

- Jeżeli ktokolwiek będzie dzwonił do nas i zgłaszał interwencję, to oczywiście przyjedziemy. Na tę chwilę, według naszych informacji i naszej wiedzy nie wynika, żeby mężczyzna stwarzał zagrożenie 

- uspokaja.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu m.in. czytać ekskluzywne materiały PREMIUM dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników i prowadzić dyskusję na portalowym forum i aby Twoje komentarze były wyróżnione.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama