Spotkanie na długo zapadnie w pamięć wszystkim kibiców. Pod warunkiem, że się nie spóźnili, bo po 5 minutach gry było już 3:0. Pierwsze dwie bramki padły w identyczny sposób. Lewoskrzydłowy Paweł Pawłowski dwukrotnie wyprzedzał bocznego obrońcę przeciwnika i podawał wzdłuż bramki, a na "drugim słupku" akcję zamykał junior Szymon Majewski. 16-letni zawodnik w tym samym dniu rozegrał 45 minut w meczu juniorów.
– Też strzelił gola, specjalnie ściągnąłem go po połowie meczu, żeby mógł pomóc dorosłej drużynie
– podkreśla Wyka.
– W tym meczu wszystko się zgadzało. Wychodziliśmy z szybkimi akcjami i byliśmy skuteczni
– zaznacza trener Krzątki.
Gościom z Woli Rzeczyckiej ochota do gry minęła po tym, jak Michał Konefał odebrał piłkę środkowemu obrońcy i za moment wyprowadził swój zespół na 3:0. Po rzucie rożnym głową do siatki trafił Kamil Kańka. Jeszcze przed przerwą piątego gola dla miejscowych zdobył bohater pierwszych minut – Paweł Pawłowski. Po przerwie goście zdobyli dla gole, ale nie umniejsza to sukcesu Krzątki, która tym samym wygrała już czwarty mecz z rzędu.
– Złapaliśmy ładną serię, która buduje zespół
– cieszy się Wyka.
Kadra LZS-u przed sezonem nie uległa znaczącym zmianom. Doszedł pomocnik Karol Zaliński ze Stali Nowa Dęba. Miał przyjść jeszcze inny pomocnik Dariusz Słabicki z Korony Majdan Królewski, ale na sparingu przed sezonem z Ceramiką Hadykówka doznał kontuzji kolana. Do Nowej Dęby już zimą odszedł napastnik Patryk Adamczyk. To jego ponad 20 goli w sezonie 2017/18 w dużym stopniu przyczyniło się do awansu ekipy z gminy Majdan Królewski do A klasy.
Regularnie z drużyny juniorów gra Patryk Majewski. Wchodzi często Konrad Miśkowicz, a od dłuższego czasu z dorosłymi kopie nastoletni jeszcze Maksymilian Sudoł. Trenera Wykę szczególnie cieszy fakt, że przed sezonem do składu mogli wrócić ograni Rafał Kopeć i Kamil Kańka.
– Wrócili z zagranicy i od razu było jasne, że będą podstawowymi graczami
– mówi trener Krzątki. Mecz z Wolą kiepsko wspominał będzie tylko jeden zawodnik. To Mateusz Wołosz, któremu w końcówce spotkania złamano nos.
– Miał chłopak pecha. Niedawno nosił się z zamiarem zakończenia gry w piłkę
– mówi Wyka.
Krzątka musi punktować, bo w tym sezonie niezwykle trudnym będzie utrzymanie się w lidze. Podokręg Stalowa Wola podjął decyzję o tym, że z ligi spadnie przynajmniej 5 drużyn. To grono może się powiększyć, jeśli z czwartej ligi zdegradowane zostaną rezerwy Stali Stalowa Wola i/lub Sokół Nisko.
– Przed sezonem słyszeliśmy o propozycji utworzenia trzech mniejszych grup A klasy. Związek jednak zrobił dwie większe. Żeby być spokojnym, trzeba być w pierwszej połowie tabeli. Na razie jesteśmy na dobrej drodze. Wygraliśmy te mecze, które były do wygrania
– ocenia opiekun Krzątki.
Wyka, mając szeroki skład, nie musi wchodzić na boisko. Zagrał tylko w dwóch pierwszych meczach tego sezonu.
– Oba przegraliśmy
– przyznaje.
- Te 12 punktów po 6 meczach, przed sezonem wziąłbym w ciemno. Pozostaje trochę niedosyt, bo w meczu drugiej kolejki z Rozwadowem mieliśmy szansę coś ugrać. Mieliśmy rzut karny przy stanie 0:0. To nasz trzeci sezon w A klasie. Chłopaki nabrali trochę ogłady, doświadczenia
– tłumaczy Wyka. Celem trenera Wyki jest wypracowanie sobie jak najlepszej pozycji przed rundą wiosenną.
– Złapaliśmy dobrą serię, więc nie ma się co oglądać za siebie. Walczymy o wyższe pozycje. Mam kim grać i z kim trenować. Praktycznie co mecz jest pełna ławka rezerwowych
– podsumowuje Wyka.
LZS ogrywa też młodzież w lidze juniorów.
– Szkoda, że teraz w naszych juniorskich rozgrywkach jest tylko 5 ekip, ale lepsze to niż nic
– zaznacza trener Krzątki.
LZS Krzątka – LZS Wola Rzeczycka 5:2 (5:0)
Bramki: Majewski 1, 3, Konefał 5, Kańka 20-głową, Pawłowski 40 – 65, 78
LZS: Głód – M. Podsiedlik, W. Podsiedlik, Panek (80 K. Kopeć), R. Kopeć – Paduch (75 Wołosz), Kańka (65 Zaliński), Pawłowski (75 Jagoda), Majewski, M. Konefał (90 T. Konefał) – Sudoł. Trener Krzysztof Wyka.
POZOSTAŁE WYNIKI: San Rozwadów – KS Żupawa 2:1; Mokrzyszów – Serbinów 0:2; Wrzawy - Ocice 2:2; Rzeczyca Długa – Skopanie 2:3; Wielowieś – Dąbrownica 5:3; Wola Baranowska – Zaklików 3:4. Pauza Skowierzyn.
Krzątka z dorobkiem 12 punktów zajmuje teraz szóste miejsce.
W najbliższej kolejce (12/13 września): Wspólnota Serbinów – Krzątka