Droga do finału w Mugli
Jak relacjonowała w rozmowie z naszą redakcją, turniej w Turcji był dla niej wyjątkowo wymagający.
– Turniej w Mugli był moim 5 turniejem pod rząd. Zmęczenie było duże, a konkurencja bardzo wysoka. Od pierwszego meczu grałam z wyjątkowo ciężkimi przeciwniczkami
– podkreślała Sybicka.
Pomimo bólu i zmęczenia udało jej się dojść aż do finału gry pojedynczej.
– Sprezentowałam wysoki poziom, który mimo pojawiających się bóli doprowadził mnie do finału. Teraz czas na regenerację, bo jestem bardzo zmęczona i przeciążona, ale i szczęśliwa
– przyznała młoda tenisistka.
Oliwia Sybicka ze swoim najświeższym trofeum. Fot. Archiwum prywatne.
Awans w rankingu i nowe możliwości
Dzięki świetnemu występowi Sybicka awansowała na 130. miejsce w rankingu ITF, co otwiera przed nią nowe możliwości.
– Ten występ dał mi przeskok na 130 miejsce w rankingu ITF, a co za tym idzie – realną szansę na występ w styczniowym juniorskim Australian Open
– mówi z dumą zawodniczka.
Monte Carlo kolejnym wyzwaniem
Polski Związek Tenisowy poinformował, że Oliwia Sybicka znalazła się w gronie trójki polskich reprezentantów, którzy wezmą udział w Tennis Europe Junior Masters (22–25 października) w Monte Carlo. Obok niej na kortach zobaczymy także Marie Monnier i Sebastiana Tejerinę.Turniej ten od lat uważany jest za przepustkę do wielkiej kariery – występowali w nim późniejsi triumfatorzy największych zawodowych imprez, jak Rafael Nadal, Alexander Zverev czy Belinda Bencic.
Dla młodej kolbuszowianki to ogromne wyróżnienie i kolejny krok w stronę tenisowej elity.
Komentarze (0)