Mecz rozpoczął się idealnie dla gospodarzy. W 5. minucie wynik otworzył Filip Mikrut. Goście potrzebowali jednak niewiele czasu, by odpowiedzieć. W 32. minucie wyrównał Franciszek Połowiec, a jeszcze przed przerwą, w 41. minucie, bramkę dającą prowadzenie zdobył Adam Imiela. Po zmianie stron lubaczowianie poszli za ciosem - w 47. minucie na listę strzelców wpisał się Oskar Majda, a w 59. minucie wynik podwyższył Łukasz Ziemnik. Kolbuszowianie zdołali odpowiedzieć dopiero w doliczonym czasie gry. Gola zdobył rezerwowy Szymon Serwiński.
Po ośmiu kolejkach Sokół Kolbuszowa Dolna zajmuje 16. miejsce w tabeli z dorobkiem 7 punktów. Bilans drużyny to dwa zwycięstwa, jeden remis i pięć porażek, a stosunek bramek 10-14.
Przed zespołem teraz dwa trudne spotkania. W sobotę, 20 września o godzinie 15:00, kolbuszowianie zagrają na wyjeździe ze Stalą Kraśnik. Tydzień później, 27 września o godzinie 16:00, zmierzą się na własnym stadionie z rezerwami Cracovii.
Składy:
Sokół Kolbuszowa Dolna: Lewandowski - Bik, Khorolskyi, Wilk, Cyganowski - Posielski (60. Skupiński), Wiktor (84. Pieszczoch), Mokrzycki (68. Kołacz), Posłuszny, Mikrut (68. Serwiński) – Kitliński (46. Szczurek).
Pogoń-Sokół Lubaczów: Kostrzewski - Połowiec, Szczyrek, Gul, Jaślar - Ziemnik, Marciniec (82. Bielenda), Imiela (78. Zbroiński) - Rusyan (68. Khromykh), Chełmiecki (78. Płonka), Majda (82. Mazurek).
Komentarze (0)