reklama
reklama

Piłka nożna: Huragan punktuje u siebie

Opublikowano:
Autor:

Piłka nożna: Huragan punktuje u siebie - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SPORTZespół Huraganu Przedbórz po paru wzmocnieniach i zmianie trenera regularnie punktuje. Na razie w stu procentach wykorzystuje atut własnego boiska.
reklama

Przedbórz po ostatnim sezonie opuścił Marcin Kiwak, który w Huraganie pełnił jednocześnie rolę zawodnika i trenera. Kiwak wzmocnił Siedlankę, choć praktycznie teraz nie może grać, bo leczy kontuzję. Do zmian musiało dojść również w zarządzie. Nowym szefem klubu z Przedborza jest Konrad Popielarz. 

reklama

Wiceprezesem jest wieloletni gracz, Damian Marek. Niedługo przed startem rozgrywek Huragan znalazł trenera. Prowadzenia zespołu podjął się doświadczony szkoleniowiec – Ryszard Mokrzycki, wieloletni opiekun piłkarek Sokoła Kolbuszowa Dolna, teraz członek sztabu szkoleniowego męskich rezerw Sokoła. – Cieszyliśmy się, że w ogóle udało nam się przystąpić do tych rozgrywek. Trener nie miał za wiele czasu, by nas poznać, bo zaliczyliśmy tylko jeden sparing – przyznaje Damian Marek, grający wiceprezes Huraganu. Kadra ekipy z Przedborza poszerzyła się o paru solidnych zawodników. 

Do Huraganu wrócił doświadczony Sebastian Żuchowski. Ponadto doszli: Adrian Faryniarz, Konrad Wójciak, Mateusz Tendera i Marek Draus. Ten ostatni to siatkarz UKS-u Kupno, który zdecydował się spróbować swoich sił na murawie i trzeba przyznać, że idzie mu całkiem dobrze. Miał spory udział w ograniu Werynianki w meczu ostatniej kolejki (dwa gole, dwie asysty). – Cieszymy się ze zdobytych punktów i szerokiej kadry. Coś ruszyło – przyznaje Marek. W Huraganie doceniają pracę Ryszarda Mokrzyckiego. – Trener stawia nam wysokie wymagania. Podchodzi profesjonalnie do sprawy, chce nas nauczyć piłki z wyższych lig – ocenia Marek.

reklama

Szerszą kadrę, choć praktycznie nie w każdym meczu, ma Werynianka. Prezes i trener Mateusz Mytych po ostatnim sezonie myślał o rezygnacji, ale, nie widząc chętnych do działania, pozostał w klubie. Kadrę Weryni wzmocnili: Konrad Jaskot (ostatnio Hucina) oraz Jan Kardyś, Dawid Oko, Remigiusz Zawadzki (juniorzy KS-u Dzikowiec), Przemysław Kopacz (przerwa, juniorzy Sokoła KD), Wojciech Sajdak (przerwa, juniorzy Sokoła KD).

Dość dobrze w nowy sezon wszedł Florian Ostrowy Tuszowskie. Problem w tym, że nie poradził sobie w ostatniej kolejce z mocnymi Marmurami Przyłęk, a tydzień wcześniej wygrał na boisku w Weryni 4:1 z miejscową Werynianką, ale jednak nie zyskał punktów. Wszystko przez niedopatrzenie działaczy, bo w meczu tym wpisany do składu został gracz, który jeszcze nie był uprawiony do gry w PZPN-owskim systemie. 

reklama

Latem zespół Floriana wzmocniło paru graczy związanych ze Smoczanką Mielec lub Stalą Mielec. Doszli m.in. Maciej Gąska, Jakub Puzio, Adrian Galary. Ze względu na dalekie dojazdy (z Połańca) z gry w Ostrowach zrezygnowali Krzysztof Skowron, Michał Bandziorowski i Paweł Pluta. Florian w niedzielę przekonał się o sile Przyłęka. Przegrał u siebie 3:5. – To nie był jakiś wybitny mecz, ale Marmury były lepsze. Zdominowali nas pod względem szybkościowym, wyprzedzali w walce o piłkę i byli skuteczni – przyznawał Sławomir Trojnacki, prezes Floriana.

Drugi weekend z rzędu wolne miała Wilga Widełka. Tym razem z powodu grząskiego boiska w Trzęsówce. Mecz z Vigorem prawdopodobnie odbędzie się dopiero 31 października. W Widełce przed startem nowego sezonu doszło do zmiany zarządu. Łukasza Gniewka zastąpił Łukasz Zygora. Rolę trenera powierzono kontuzjowanemu zawodnikowi – Jakubowi Ozimkowi. Przed rozpoczęciem sezonu drużyna rozegrała trzy sparingi. 

reklama

Do drużyny po paru sezonach występów w innych klubach (Pogoni Leżajsk i Wisłoku Czarna) wrócił ofensywny Łukasz Gaweł. W Wildze znów gra Konrad Madej, który wstępował w Widełce, gdy ta walczyła na poziomie ligi okręgowej, a potem kopał w Orle Wysoka Głogowska. Wrócił również młodzieżowiec Dariusz Gil, który sezon 2020/21 spędził w Jedności Hucisko. Wilga może też odmłodzić kadrę, bo 16 lat skończył Mateusz Chuchro.  

 

Tak było w 4. kolejce (18/19 września)

Dobrynin - Ostrowy Baranowskie II 1:6 (0:4) dla gości: Szczęch cztery, B. Szalony dwie; Ostrowy Tuszowskie - Przyłęk 3:5 (1:2) Puzio, Nowicki, G. Maziarz – Nowosiadło, R. Kupa, K. Gancarczyk, Drwal, Mazur; Przedbórz - Werynia 5:0 (3:0) Łowczyk, Draus dwie, J. Guzy (karny), Drożdż (karny). Mecz Trzęsówka - Widełka odwołano z powodu złego stanu boiska. Mecz poprzedniej kolejki: Werynia – Ostrowy Tuszowskie (na boisku 1:4) zweryfikowano jako walkower 3:0 wo. z powodu gry nieuprawnionego zawodnika. Pauza: Orzeł Kosowy.

W najbliższej kolejce (26 września): Ostrovia II Ostrowy Baranowskie – Ostrowy Tuszowskie (n. 11), Werynia – Trzęsówka (n. 14), Widełka – Kosowy (n. 14), Przyłęk – Przedbórz (n. 14). Pauza: Dobrynin. 

L.p. Nazwa zespołu Mecze Punkty Bramki
1 Marmury Przyłęk 4 10 12-6
2 Huragan Przedbórz 4 9 17-1
3 Werynianka Werynia 4 6 8-9
4 Ostrovia II Ostrowy Bar. 3 6 10-15
5 Ostrowy Tusz. 4 6 13-8
6 Wilga Widełka 2 4 15-3
7 Orzeł Kosowy 3 3 5-8
8 Potok Dobrynin 4 0 2-12
9 Vigor Trzęsówka 2 0 0-20
10 1-awans      

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu m.in. czytać ekskluzywne materiały PREMIUM dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników i prowadzić dyskusję na portalowym forum i aby Twoje komentarze były wyróżnione.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama