reklama

Oliwia zapunktowała pod Poznanie i w Krakowie

Opublikowano:
Autor:

Oliwia zapunktowała pod Poznanie i w Krakowie - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SPORTSzansę na kolejny awans w rankingu Polskiego Związku Tenisowego w kategorii skrzatek ma Oliwia Sybicka z Kolbuszowej. Zawodniczka MKT Stalowa Wola pokazała się z dobrej strony w dwóch Otwartych Turniejach Klasyfikacyjnych.

Niedawno informowaliśmy o udanym występnie Oliwii w letnich mistrzostwach Polski skrzatek. W grze pojedynczej nasza tenisistka dotarła do 1/16 finału. W ostatnich dniach nie narzekała na nudę, bo powalczyła w OTK w Pobiedziskach koło Poznania i w Krakowie.

Od 18 do 20 lipca walczyła w Wielkopolsce. Do zmagań zgłosiło się 29 tenisistek z wielu mocnych polskich ośrodków. Utworzono drabinkę na 32 osoby. Oliwia była rozstawiona z numerem 2. W pierwszej rundzie miała wolny los i zaczęła walkę od drugiej rundy. W pierwszym swoim meczu pokonała Leę Świtalską z Kostrzyńskiego Klubu Tenisowego 2:0 (6:0, 6:1).

- W ćwierćfinale trafiła na Wiktorię Sienko. Zawodniczka ta na co dzień trenuje w Holandii, w tych zawodach startowała w barwach Parku Tenisowego Olimpia

– zaznaczała Agnieszka Wilk-Sybicka, mama naszej tenisistki.

Oliwia wygrała 2:0 (6:0, 6:3). Następnego dnia, w półfinale zawodniczka MKT Stalowa Wola wygrała z Darią Dehmel ze Szczecińskiego Centrum Tenisowego Prawobrzeże 2:0 (6:0, 6:2). - Był to mecz na bardzo wysokim poziomie z obu stron. Jednak Oliwia od początku rywalizacji była bardzo skupiona i prowadziła grę – wspomina Wilk-Sybicka. Ostatni mecz finałowy Oliwia zagrała z Anną Skorupską z Parku Tenisowego Olimpia. To ósma skrzatka w Polsce według ostatniego rankingu. Sybicka przegrała w trzech setach 1:2 (6:4, 3:6, 8:10).

- Ten mecz był wyjątkowo zacięty, ale niestety przerwany po dwóch setach przez burzę i przeniesiony do hali, po godzinnej przerwie – mówiła Sybicka-Wilk.

W trzecim secie Oliwia prowadziła 6:1, ale niestety nie utrzymała przewagi i przegrała 8:10. Po meczach singlowych każdego dnia rozegrano również mecze debla. Oliwia w parze z Darią Dehmel w pierwszym meczu pokonały parę Gnyś/Kostrzewińska 2:0 (6:0, 6:1). W półfinale wygrały z parą Balcerska/Niemcewicz 2:0 (6:3, 6:2). W finale zaś pokonały parę rozstawioną z numerem 1 Skorupska/Penkevych 2:0 (6:2, 6:4). Był to kolejny świetny występ jedenastoletniej zawodniczki trenera Włodzimierza Pikulskiego. Kilka dni później Oliwia pokazała się w turnieju skrzatek w Krakowie. W zawodach rywalizowało 11 zawodniczek z kilku polskich klubów. Rozstawiona z numerem 1 Oliwia w pierwszym meczu zagrała z Aleksandrą Janiszewską z KS AZS AWF Wrocław i wygrała w dwóch setach wynikiem 2:0 (6:3, 6:3). W półfinale wygrała z zawodniczką D. Dehmel ze Szczecińskiego Centrum Tenisowego Prawobrzeże wynikiem 2:0 (6:4, 6:3). W meczu finałowym Oliwia pokonała Emilę Lu Knapik ze Sport Klubu Kryspinów.

Mecz zakończył się wynikiem 2:1 (6:4, 2:4, 10:6). - We wszystkich meczach Oliwia zagrała dobrze, choć, jak sama podsumowała, nie był to z jej strony najlepszy tenis – wspominała mama naszej tenisistki. W sobotę rozegrała też pierwszy mecz deblowy w parze z D. Dehel. Pokonały 2:0 (6:0, 6:0) parę Oliwia Lumumba Diya/Nadia Stawowiak. W meczu o pierwsze miejsce para Sybicka/Dehmel pokonały parę Emilia Lu Knapik/Zofia Bednarz 2:1 (0:6, 6:3, 10:4). Tym samym Oliwia zdobyła dwa pierwsze miejsca w prestiżowym turnieju. - W ciągu dwóch upalnych dni Oliwia zagrała trzy mecze singlowe i dwa deblowe, dedykując sobie zwycięstwa z okazji 11. urodzin, które przypadają 29 lipca – podsumowała Wilk-Sybicka. W lipcowym rankingu PZT, Sybicka zajmowała 20. miejsce. W najbliższym notowaniu (poznamy wkrótce) może zanotować kolejny awans.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu m.in. czytać ekskluzywne materiały PREMIUM dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników i prowadzić dyskusję na portalowym forum i aby Twoje komentarze były wyróżnione.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE