Nowodębski mecz z mielczankami był bardzo dobry w wykonaniu podopiecznych Agnieszki Wilk-Sybickiej. Niwiszczanki nie odstawały od rywalek, co sprawiło, że trudno było przewidzieć wyniki setów. Kilka błędnych zagrań młodziczek Niwy, połączonych z nieco większym szczęściem mielczanek, zagwarantowało tym drugim wygraną 2-0 (25:22 i 25:21). Mecz z dębiczankami był już jednostronnym widowiskiem.