Kolbuszowianie do Skawiny pojechali mocno osłabieni. Za kartki pauzowali Wołodymyr Khorolskyi i Kamil Rębisz. Na samym początku spotkania dobrą okazję na wyprowadzenie gości na prowadzenie miał Michał Kitliński, ale pozyskany przed sezonem z KS Wiązownicy napastnik nie trafił w światło bramki. Chwilę potem nad bramką uderzał Bartłomiej Wiktor.
Goście odpowiedzieli uderzeniem z głowy Błażeja Radwanka. Po próbie napastnika miejscowych nie dał się pokonać Michał Lewandowski. Niestety bramkarz Sokoła doznał przy tej interwencji kontuzji i w jego miejsce na boisku pojawił się rezerwowy golkiper, Kacper Piechota.
Jedenaście minut po przerwie po trafieniu Błażeja Radwanka Wiślanie wyszli na prowadzenie. Sokół wyrównał w 67. minucie. Po uderzeniu popularnego „Yamala” z około szenastu metrów piłka trafiła do siatki Patryka Pietruszewskiego.
Drużyna z województwa małopolskiego odpowiedziała błyskawicznie. Po zagraniu Michała Banika piłkę do siatki ponownie skierował Błażej Radwanek, który skompletował tym samym dublet. Chwilę potem napastnik miejscowych mógł skompletować hat-tricka, ale nie wykorzystał rzutu karnego.
Sokół się nie poddał i kilka minut przed końcem doprowadził do remisu. Rajd prawą stroną przeprowadził Jakub Posłuszny i po raz drugi w tym spotkaniu pokonał bramkarza ze Skawiny. Kolbuszowianie grali o pełną pulę. W doliczonym czasie gry swoje okazje mieli jeszcze Bartłomiej Wiktor i Kamil Posielski, ale ostatecznie pojedynek zakończył się remisem. Debiut na ławce trenerskiej Sławomira Szeligi można uznać za udany.
Wiślanie Master Way Skawina – Sokół Kolbuszowa Dolna 2:2 (0:0)
Bramki: 1:0 Radwanek 56, 1:1 Posłuszny 67, 2:1 Radwanek 68, 2:2 Posłuszny 83.Wiślanie Skawina: Pietruszewski – Morawski, Kołodziej (50. Bociek), Zięba – Stachera, Wiszniowski, Żołądź (72. Dynarek, Jania (72. Kron) - Gut (87. Woyna-Orlewicz), Banik (72. Cytacki) – Radwanek. Trener Radosław Jacek.
Sokół Kolbuszowa Dolna: Lewandowski (35. Piechota) – Komar, Tetlak, Wilk – Bik, Skupiński (74. Szczurek), Kołacz, Wiktor, Serwiński (61. Posłuszny) – Mikrut (61. Posielski) – Kitliński. Trener Sławomir Szeliga.
Sędziował: Mateusz Patla (Jastrzębie-Zdrój).
Żółte kartki: Żołądź, Bociek, Woyna-Orlewicz - Komar.
Widzów 200.
Komentarze (0)