Artykuł pochodzi z bliźniaczego portalu grupy AWR Korso - korsosanockie.pl.
Szerokie zaangażowanie służb ratowniczych
Na miejsce zdarzenia natychmiast skierowano zastępy straży pożarnej z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej (JRG) w Brzozowie oraz liczne jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej (OSP) z powiatu brzozowskiego. Ze względu na specyfikę sytuacji, do akcji zadysponowano również dwie specjalistyczne grupy: Specjalistyczną Grupę Ratownictwa Wysokościowego z JRG Krosno oraz Specjalistyczną Grupę Ratowniczo-Poszukiwawczą z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Dębicy. Na miejscu pracują także funkcjonariusze policji oraz ratownicy Bieszczadzkiego Pogotowia Ratunkowego.reklama
– Po godzinie 10:00, podczas budowy studni, doszło do zdarzenia, na skutek którego przysypany został mężczyzna. Poszkodowany jest przytomny, wiadomo, że przysypany jest praktycznie do wysokości głowy. Trwa akcja ewakuacyjna
– relacjonuje st. kpt. mgr inż. Wojciech Sobolak, oficer prasowy straży pożarnej.
Trudne warunki i dynamiczna sytuacja
Ratownicy zmagają się z wyjątkowo trudnymi warunkami. Studnia, w której doszło do wypadku, ma około 6 metrów głębokości, co znacznie utrudnia dostęp do poszkodowanego. Priorytetem służb jest zapewnienie mężczyźnie bezpieczeństwa i jak najszybsze wydobycie go na powierzchnię. Sytuacja na miejscu jest dynamiczna, a akcja ratunkowa wymaga precyzji i koordynacji wielu zespołów.reklama
Na razie nie wiadomo, co było przyczyną osunięcia się ziemi, jednak możliwe, że wpływ na zdarzenie miały warunki gruntowe lub niewystarczające zabezpieczenia na miejscu budowy.
AKTUALIZACJA:
11:45 – Do akcji dołączyła trzecia grupa PSP, mianowicie Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Wysokościowego z Komendy Miejskiej PSP w Rzeszowie.
12:00 – Na miejscu pracują zastępy straży pożarnej, w tym:
- OSP Nozdrzec,
- OSP Przysietnica,
- OSP Golcowa,
- JRG Brzozów,
- OSP Stara Wieś,
- OSP Jabłonica Polska,
- OSP KSRG Bizne,
- JRG 2 Dębica,
- JRG Sanok,
- JRG Krosno,
- JRG 1 Rzeszów.
13:06 - Na miejsce udaje się Lotnicze Pogotowie Ratunkowe "Ratownik 10" z bazy HEMS Sanok.
reklama
14:21 - Mężczyzna w dalszym ciągu nie został wydobyty.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.