Wiktoria i Karolina ze szkoły z Weryni dzielą się przepisami kulinarnymi

Potrawy wykonały Wiktoria Streb i Karolina Sikora z klasy 3tz.

Tyle krów, świń, koni, a nawet alpak. To hodują rolnicy w Kolbuszowej i okolicach [RAPORT]

ROŻKI KRUCHO DROŻDŻOWE Z PIECZARKAMI

• 250 g mąki pszennej
• 80 g margaryny
• 20 g smalcu 
• 1 żółtko
• 0,11 l śmietany 18%
• 30 g drożdży 
• 150 g sera twarogowego
• 70 g sera żółtego
• 150 g pieczarek
• 1 cebula
• 20 g masła
• pieprz, sól

Mąkę przesiać na stolnicy, dodać margarynę, smalec, szczyptę soli, posiekać nożem. Ze śmietany, żółtka, drożdży sporządzić mieszaninę i dodać do mąki z posiekanym tłuszczem. Zarobić ciasto nożem, krótko wyrobić i schłodzić w lodówce przez 20 min.

Pokroić cebulę w kostkę, pieczarki zetrzeć na tarce, zrumienić na maśle. Do sera białego dodać przestudzone pieczarki i starty na tarce z drobnymi oczkami ser żółty. Doprawić. Ciasto rozwałkować na kwadrat i wykrawać 9 jednakowych kwadratów. Nałożyć nadzienie, złożyć po przekątnej w kształt trójkąta, skleić. Posmarować białkiem. Piec w temperaturze 200 stopni przez 30 min.

SZARLOTKA ORZECHOWA

• 1 szklanka orzechów włoskich
• 1,5 szklanki mąki
• 150 g masła, zimnego
• 2/3 łyżeczki proszku do pieczenia
• 100 g cukru pudru
• 3 żółtka

• 6 dużych jabłek
• 3 łyżki masła
• 1 łyżeczka cynamonu
• 2 łyżki miodu

• 3 białka
• 3 łyżki cukru 

Orzechy prażę na suchej patelni, gdy będą brązowe, zdejmuję z ognia i mielę w blenderze lub drobno siekam. Odstawiam do ostygnięcia. Mieszam mąkę z cukrem pudrem, proszkiem do pieczenia i zmielonymi orzechami. Dodaję masło i siekam je z sypkimi składnikami, a kiedy kawałki masła będą nie większe niż ziarnka grochu, dodaję żółtka i szybko zagniatam ciasto.

Dzielę ciasto na dwie części: 1/3 formuję w kulę, owijam folią i chowam do zamrażarki. Pozostałym ciastem wylepiam tortownicę (24 albo 26 cm) do mniej więcej połowy wysokości. Ciasto nakłuwam widelcem i chowam do lodówki na  2 godziny. Jabłka obieram  i kroję na plasterki. W rondlu rozpuszczam masło, dodaję jabłka i duszę je chwilę na wysokim ogniu, dodając miód, duszę całość, aż jabłka zamienią się w mus. Ubijam sztywną pianę z białek i cukru. Przestudzone jabłka rozkładam równomiernie na przygotowanym spodzie (wcześniej warto podpiec), a na musie rozsmarowuję pianę z białek. Wyjmuję z zamrażarki pozostałą część ciasta i ścieram na pianę.

Ciasto piekę w 175 st. C. przez ok. 45 minut.  Po ostudzeniu posypuję cukrem pudrem.