Na miłośników muzyki czekał bardzo różnorodny repertuar. Klasyka gatunku, przetykana była nowoczesnym szlifem. Swoje umiejętności zaprezentowało sześć zespołów. Wielką sympatię wzbudził występ duetu Bluesferajna. Michał Wierba zaczarował widownie swoją energią.
Występ Sławka Wierzcholskiego wraz z Nocną Zmianą Bluesa sprawił, że nawet najbardziej oporni, zaczęli tupać nóżką do rytmu. Tym bardziej, że wokalista nie ograniczył się tylko do sceny, a ruszył w taneczny rejs wśród publiczności. Wnioskując po reakcji widowni, przyklaskującej, bujającej się do taktu oraz śpiewającej wraz z artystami, imprezę i w tym roku można zaliczyć do bardzo udanych.